- Rosja zdaniem amerykańsko-rosyjskiej dziennikarki Mashy Gessen może zaatakować w przyszłości jedno z polskich lotnisk
- Gessen w wywiadzie udzielonym tygodnikowi “Der Spiegel” wskazuje, że polskie lotniska stały się obiektem zainteresowania rosyjskich mediów
- Dziennikarka nie jest pewna, czy hipotetyczny atak spotkałby się z reakcją NATO
- Zobacz także: Mariusz Błaszczak: Celem jest, by Wojsko Polskie liczyło 300 tys. żołnierzy
Rosja weźmie na cel polskie lotniska?
W rosyjskiej telewizji stale mówi się o tym, że polskie lotniska wojskowe wykorzystywane są do transportu towarów na Ukrainę.
– wskazuje Gessen w rozmowie z “Der Spiegel”.
Wyciągam z tego wniosek, że Kreml planuje uderzenie przeciwko jednemu z tych lotnisk.
– przekonuje amerykańska dziennikarka, strasząc na podstawie powyższych domysłów możliwością eskalacji wojny na Polskę.
Kluczowe pytanie brzmi: gdzie i w jaki sposób Rosja będzie kontynuowała wojnę przeciwko USA, a nie czy Rosja będzie okupowała całą Ukrainę. Uważam, że wojna będzie kontynuowana na terytorium Ukrainy Zachodniej, a być może także w Polsce.
– twierdziła dziennikarka “The New Yorkera”.
Rosja może na użytek zagranicy przedstawić taki atak jako uderzenie w ukraiński cel wojskowy, a na użytek wewnętrzny jako atak przeciwko NATO i dowód na to, że Sojusz jest oszustwem.
– mówiła Gessen.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Kresy