Protest białoruskich kolejarzy. Rosyjska armia bez potrzebnych dostaw

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Pociąg towarowy

Pociąg towarowy / fot. wikimedia commons

Media informują o zerwaniu połączeń kolejowych między Białorusią a Ukrainą. Doprowadzić miała do tego grupa białoruskich kolejarzy – dywersantów.

Prezes Kolei Ukraińskich Ołeksandr Kamyszyn przekazał za pośrednictwem telewizji Białsat, że akcja białoruskich kolejarzy ma związek z jego wcześniejszą prośbą, a także z działaniami opozycji na Białorusi.

Białoruscy kolejarze protestują przeciwko wojnie

Kilka dni temu Kamyszyn poprosił, aby białoruscy kolejarze nie wykonywali przestępczych poleceń i nie prowadzili rosyjskich pociągów wojskowych w kierunku Ukrainy. Kolejarze postanowili spełnić prośbę rezygnując z przeprowadzania dostaw dla rosyjskiej armii.

Niedawno zwracałem się do białoruskich kolejarzy z apelem, by nie wypełniali przestępczych poleceń i nie prowadzili rosyjskich pociągów wojskowych w kierunku Ukrainy. Dziś mogę powiedzieć, że połączeń kolejowych pomiędzy Białorusią i Ukrainą już nie ma. Nie będę podawał szczegółów, ale jestem wdzięczny białoruskim kolejarzom za to, co robią

– powiedział w telewizji Białsat Ołeksandr Kamyszyn

I dodał, że wojska rosyjskie nie są teraz w stanie korzystać z białoruskich torów, a zatem pociągi z dostawami dla wojska zostały wstrzymane.

Jestem wdzięczny za to, co odbywa się obecnie w społeczności kolejarskiej na Białorusi. Widzicie i słyszycie nasze apele tak samo jak cały kraj i jestem przekonany, że zdołacie powstrzymać ruch rosyjskich pociągów wojskowych w stronę Ukrainy

– zauważył prezes Kolei Ukraińskich.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Bierność Łukaszenki gra na niekorzyść Rosji

Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka stwierdził ostatnio, że nie popiera i nigdy nie poprze żadnych działań wojennych. Jak stwierdził, Rosja sama poradzi sobie przeciwko Ukraińcom, ponieważ ma wystarczający potencjał. Białoruski przywódca dystansując się od konfliktu na Ukrainie dodał również, że jego państwo nie wniosłoby do wojny niczego dodatkowego.

Warto zauważyć, że to nie jest pierwszy raz, gdy Łukaszenka odcina się od zamiaru zaangażowania się w wojnę na Ukrainę. Wcześniej, podczas spotkania z białoruskimi dowódcami i przedstawicielami sił bezpieczeństwa zapewniał o swojej neutralności.

dorzeczy.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY