Sąd Okręgowy w Częstochowie utrzymał postanowienie umarzające postępowanie w sprawie znieważenia obrazu Czarnej Madonny poprzez zestawienie go z logotypem ruchu LGBT. Sytuacja miała miejsce podczas tzw. Marszu Równości, w pobliżu Jasnej Góry. Sąd w swojej argumentacji pominął oczywiste sprzeczności między celami ruchu LGBT a doktryną Kościoła katolickiego. Sąd uznał wiarygodność wyjaśnień oskarżonego, przedstawiającego siebie jako katolika, mimo jego aktywności społecznej, jednoznacznie uderzającej w Kościół. Instytut Ordo Iuris złoży w tej sprawie wniosek do Prokuratora Generalnego o wniesienie kasacji do Sądu Najwyższego.
Do sytuacji doszło w 2019 r. W pobliżu Jasnej Góry w Częstochowie miała miejsce manifestacja ruchu LGBT. Oskarżony prezentował w trakcie zgromadzenia znieważony wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej.
We wrześniu 2021 r. zapadł wyrok Sądu Rejonowego w Częstochowie umarzający postępowanie. Sąd Okręgowy podzielił stanowisko sądu pierwszej instancji, uznając, że nie doszło w tej sprawie do znieważenia przedmiotu czci religijnej. Sąd nie dostrzegł sprzeczności między postulatami ruchu LGBT a symboliką ikony Matki Boskiej Częstochowskiej, pomijając całkowicie Pismo Święte, tradycję i Katechizm Kościoła Katolickiego.
Sąd nie wziął pod uwagę faktu, że za symboliką logotypu ruchu LGBT stoją w szczególności postulaty w dziedzinie płciowości człowieka, oparte na ideologii gender, zgodnie z którą o płci nie decydują obiektywne czynniki, a wewnętrzne przekonanie danej osoby. Nie dostrzeżono również rażącej sprzeczności postulatów lobby LGBT z nauczaniem Kościoła w sprawach takich jak seksualność pozbawiona wymiaru moralnego, wychowanie dzieci w oparciu o skrajnie wulgarny model opracowany przez WHO czy dążenie do prawnego uznania „małżeństw” osób tej samej płci i możliwości przysposobienia dzieci w takich związkach.
W ocenie sądu, oskarżony nie działał umyślnie. Sąd uznał wiarygodność wyjaśnień oskarżonego, który przedstawiał się jako osoba wierząca, afirmująca kult maryjny. Dla sądu nie miały znaczenia ujawnione w toku postępowania, opublikowane przez oskarżonego wpisy na Facebooku, na których mężczyzna pozuje ze wspomnianym obrazem oraz egzemplarzem magazynu erotycznego w zębach. Oskarżony zestawiał również Jezusa Chrystusa z Karolem Marksem. Sąd całkowicie pominął fakt działalności mężczyzny w Partii Razem, której postulaty są radykalnie sprzeczne ze stanowiskiem Kościoła katolickiego.
Prawnicy Instytutu Ordo Iuris, reprezentujący oskarżycieli posiłkowych, złożą wniosek do Prokuratora Generalnego o wniesienie w tej sprawie kasacji do Sądu Najwyższego.