- Zakończyło się uroczyste zgromadzenie posłów i senatorów RP z okazji 23. rocznicy przystąpienia Polski do Paktu Północnoatlantyckiego.
- Jens Stoltenberg podkreślił, że Polacy zainspirowali wiele państw NATO, by poszły tą samą droga i przyłączyły się do sojuszu.
- Prezydent Duda: Mieliśmy rację ostrzegając Zachód przed rosyjskim imperializmem.
- Zobacz także: Rosja użyła bomb kasetowych wobec cywili na Ukrainie. ONZ to potwierdza
Ważna rocznica dla Polski i świata
W piątek po godz. 16 w Sejmie rozpoczęło się uroczyste zgromadzenie posłów i senatorów z okazji 23. rocznicy przystąpienia Polski do NATO.
Zaplanowano m.in. zdalne wystąpienia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego oraz sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga.
– 12 marca 1999 roku ostatecznie zakończył się pojałtański porządek świata i wywołany przez niego podział na strefy wpływów. Wstępując do NATO, w pełni dołączyliśmy do zachodniej wspólnoty, zawsze byliśmy w niej kulturowo, dołączyliśmy politycznie i militarnie. To wielkie wydarzenie dla Polski, Europy i świata
– powiedział prezydent RP.
W swoim wystąpieniu zwrócił uwagę, że Zgromadzenia Narodowe zwołuje się w najważniejszych momentach. Wskazał przy tym na wojnę, którą Rosja rozpętała na terytorium niepodległej Ukrainy.
– Ataki ze strony rosyjskich najeźdźców mają znamiona ludobójstwa; musimy zrobić wszystko, żeby odpowiedzieli za to przed międzynarodowymi trybunałami
– podkreślił polski przywódca.
Prezydent Duda przypomniał też słowa prof. Zbigniewa Brzezińskiego: „Bez Ukrainy Rosja przestaje być imperium, ale z Ukrainą podporządkowaną i obezwładnioną automatycznie staje się imperium. Rosja może być albo imperium, albo demokracją, ale nie może być jednym i drugim”.
– Widzimy, co wybrała Rosja, i widzimy, co wybrała i czego broni Ukraina. Wolności, demokracji i uczciwego świata
– stwierdził prezydent.
Jego zdaniem nikt lepiej nie zrozumie bólu i cierpienia narodu ukraińskiego od Polaków, tak ciężko doświadczanych w trakcie naszej historii, zwłaszcza tej w XX wieku.
Prezydent Duda: Polska jest bezpieczna
– Polska jest bezpieczna. Wstępując do NATO, staliśmy się częścią największego sojuszu obronnego w historii świata. Sojuszu, który opiera się na obronie wspólnych wartości i od ponad 70 lat zapewnia bezpieczeństwo swoim członkom
– mówił Andrzej Duda.
Wołodymyr Zełenski wspomniał z kolei o 78 ukraińskich dzieciach, które zginęły na skutek rosyjskich nalotów.
– Gdy jest ktoś, kto bije jak bydlę, trzeba mieć kogoś, na kogo można liczyć. Kogoś, kto wyciągnie pomocną dłoń. Rankiem 24 lutego nie miałem wątpliwości, kto będzie takim przyjacielem. Polscy bracia i siostry są z nami
– powiedział prezydent Ukrainy.
Zwracając się do “przyjaciela Andrzeja” i “Agaty”, prezydent Zełenski wyraził pewność, że między Polakami i Ukraińcami będzie jedność.
– Zbudowaliśmy sojusz. Na razie nieformalny, a nie napisany na papierze. To sojusz, który wynika z serce. To, jak potraktowaliście ludzi, których ratowaliście na swojej ziemi przed złem… Półtora miliona ludzi jest u was, są w waszych domach, przyjęliście ich z delikatnością, robicie to z dobrego serca. Jak miedzy przyjaciółmi, jak z rodziną
– przyznał ukraiński przywódca.
Piątkowe zgromadzenie posłów i senatorów nie było oficjalni Zgromadzeniem Narodowym, bo to zwoływane jest tylko w konkretnych, opisanych w konstytucji sytuacjach, takich jak zaprzysiężenie prezydenta, wysłuchanie oficjalnego orędzia prezydenta czy uznania prezydenta za niezdolnego do sprawowania urzędu.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Wprost, TVP Info