Proaborcyjne profile były inspirowane przez Kreml?

WAŻNE
Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Twitter

Kilka dni temu sieć obiegła informacja o rosyjskich, propagandowych kontach w mediach społecznościowych udających polskie serwisy informacyjne. Co ciekawe, kiedy powstały, w dużej mierze skupiały się na jednym temacie - poparciu dla proaborcyjnych protestów w Polsce.

Zobacz także: Gorące dni polskiej dyplomacji. Minister Rau rozmawiał z brazylijskim odpowiednikiem

Wbrew forsowanej od lat narracji, rządy Putina niewiele mają wspólnego z konserwatyzmem. W Rosji co roku w wyniku aborcji śmierć ponosi co najmniej setki tysięcy istnień ludzkich. Nie powinno więc w zasadzie dziwić, że prorosyjskie profile w mediach społecznościowych od forsowania tego procederu zaczęły swoją działalność.

Jak zwrócił uwagę oficjalny profil Konfederacji na Twitterze, “działo się to nieco ponad rok po wykładzie Klementyny Suchanów (jednego z liderów Strajku Kobiet) w Moskwie, który miał miejsce dokładnie 2 lutego 2019”.

Tematem wystąpienia według rosyjskich ruchów feministycznych (RFO “Ona”) była działalność tzw. “czarnego protestu” w Polsce. Co więcej: “Wysokie Obcasy” (Gazeta Wyborcza), niedługo przed tym wydarzeniem, bo w 2018 roku, chwaliły Rosję, za “najbardziej liberalne prawo aborcyjne na świecie”. Jak pisano: “Polki mogą Rosjankom pozazdrościć liberalnego prawa”. Dziennikarze “Wysokich Obcasów” rozmawiali z Lubow Jerofiejewą, szefową organizacji Rosyjskie Stowarzyszenie Populacji i Rozwoju. Jak wynika ze źródeł jest to prokremlowska organizacja działająca w Rosji aktywnie od kilkudziesięciu lat, mająca wpływy bezpośrednio w rosyjskim Ministerstwie Zdrowia i Dumie – przypomniano.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

twitter.com

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY