Apel do BigTechu. Przywódcy Polski i państw bałtyckich chcą cenzury rosyjskiej propagandy

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Laptop.

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. unsplash.com

Premierzy Polski, Litwy, Łotwy i Estonii podpisali wspólny apel do prezesów czołowych firm społecznościowych. Oczekują oni zablokowania oficjalnych kont rosyjskich oraz białoruskich instytucji rządowych oraz prywatnych profili przywódców tych państw.
  • Przywódcy Polski, Litwy, Łotwy i Estonii napisali wspólny apel do prezesów największych firm społecznościowych i informacyjnych.
  • Poprosili oni, aby Facebook, Twitter, Google i Youtube zablokowali oficjalne konta należące do rosyjskich i białoruskich instytucji rządowych.
  • Prewencyjną cenzurę argumentowano działaniami wojennymi prowadzonymi przez Rosję i Białoruś na Ukrainie.
  • Zobacz także: Olbrzymi cios w rosyjską gospodarkę. Kurs rubla załamał się

Premier Polski Mateusz Morawiecki, premier Litwy Ingrida Szimonyte, premier Łotwy Kriszjanisa Karinsza oraz premier Estonii Kaja Kellas podpisali wspólne oświadczenie oraz apel skierowany do największych właścicieli mediów społecznościowych na świecie.

Wywołana przez Rosję wojna była poprzedzona długą i dobrze udokumentowaną kampanią dezinformacyjną, mającą przygotować fałszywe uzasadnienie inwazji; teraz Moskwa stara się szerzyć kłamstwa, zamęt i wątpliwości dotyczące tego, co naprawdę się dzieje, a jej celem jest podkopanie jedności demokratycznego świata oraz próba wytłumaczenia – przed światem i społeczeństwem rosyjskim – tej agresywnej wojny i ukrycia popełnianych w jej trakcie zbrodni

– czytamy w dokumencie,

W liście adresowanym do prezesów amerykańskich firm internetowych: Marka Zuckerberga kierującego Facebookiem, Susan Wojcicki (YouTube), Sundara Pchaia (Google) i Paraga Agrawala (Twitter) czytamy, że przywódcy krajów bałtyckich i szefowie polskiego rządu ubolewają nad niewystarczającą cenzurą rosyjskiej propagandy.

To czas na stanowcze działania, wzywamy więc do podjęcia natychmiastowych kroków

– apelują przywódcy.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Prewencyjna cenzura rosyjskiej propagandy

Wśród siedmiu opisanych w liście działań znajduje się m.in. wezwanie do zawieszenia oficjalnych kont rosyjskich i białoruskich instytucji państwowych, kontrolowanych przez państwo mediów, jak również osobistych profili przywódców tych państw i ich bliskich współpracowników, które konsekwentnie rozpowszechniają dezinformację na temat Ukrainy.

Innym proponowanym krokiem jest zawieszanie wszelkich kont wychwalających, usprawiedliwiających lub zaprzeczających agresywnemu charakterowi toczonej przez Rosję wojny i zbrodniom popełnianym przez siły rosyjskie.

Premierzy proponują również przyłączenie się internetowych koncernów do zapowiedzianych już przez UE i wprowadzonych w niektórych krajach kroków przeciwko propagandowym rosyjskim kanałom medialnym, np. RT czy Sputnik.

Platformy internetowe nie mogą być wykorzystywane do tego, by te stacje omijały nałożone przez państwa restrykcje

– podkreślili przywódcy.

Politycy kończą wspólny list ofertą pełnej pomocy eksperckiej przy wprowadzaniu przez internetowe koncerny proponowanych działań, które są niezbędne nie tylko dla ochrony Ukrainy, ale i samej demokracji, którą pielęgnujemy w wolnym świecie.

List powstał z inicjatywy premier Litwy. Jego wersję w języku angielskim opublikował na swoim profilu na Twitterze pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Janusz Cieszyński.

wnp.pl

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY