- Prezydent Chorwacji Zoran Milanović odniósł się do napiętej sytuacji na granicy rosyjsko-ukraińskiej
- Polityk zapowiedział, że jego kraj nie zamierza angażować się w nadchodzący konflikt zbrojny
- Co więcej, Milanović bierze pod uwagę możliwość odwołania żołnierzy z kluczowych posterunków NATO na wschodzie
- Ukraińskie ministerstwo spraw zagranicznych nie kryje oburzenia w związku z wypowiedzią prezydenta
- Zobacz także: Szymon Hołownia kontra mieszkańcy Końskich: “Pan opowiada bzdury!” [+WIDEO]
Prezydent Chorwacji stawia sprawę twardo
Chorwacja nie tylko nie wyśle żadnych sił, ale w przypadku eskalacji odwoła wszystkich swoich żołnierzy.
– zadeklarował prezydent Chorwacji Zoran Milanović. Polityk dodał, że dla Ukrainy “nie ma miejsca w NATO”.
Głowa państwa chorwackiego stwierdza, że Ukraina jest skorumpowanym państwem. Milanović podczas rozmowy z jedną z rozgłośni radiowych ocenił również, że wydarzenia na Majdanie na przełomie 2013 i 2014 roku były niczym innym jak zamachem stanu.
Kiedy na Ukrainie zmieniała się władza, wtedy zostało wykonane posunięcie, które nie było demokratyczne, było zamachem stanu [przewrotem], w czasie którego zabito ludzi.
– dodał prezydent.
Historia była taka: Ukraina idzie na zachód, nie pytając wcale o zdanie Rosji, w Unii Europejskiej czekają na Ukrainę rzeki miodem i mlekiem płynące. Ukraina nadal pozostaje jednym z najbardziej skorumpowanych krajów, Unia Europejska niczego Ukrainie nie dała.
– wskazywał Milanović.
Rosja na granicach z Ukrainą zgromadziła ponad sto tysięcy żołnierzy, otaczając kraj od północy, wschodu i południa. Według nieoficjalnych komunikatów zagranicznych wywiadów, Kreml szykuje się na wojnę błyskawiczną i zainstalowanie w Kijowie rządu marionetkowego.
Będąc głównodowodzącym chorwackiej armii, obserwuję raporty, zgodnie z którymi NATO zwiększa swoją obecność i wysyła różne okręty zwiadowcze. Nie mamy z tym nic wspólnego i gwarantuję, że nie będziemy mieli. Chorwacja nie tylko nie wyśle żadnych sił, ale w przypadku eskalacji odwoła wszystkich swoich żołnierzy.
– zapowiedział Milanović.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Ukraińskie MSZ natychmiast wydało komunikat, w którym domaga się od strony chorwackiej sprostowania wypowiedzi Milanovicia.
Do Rzeczy