- Poseł Anna Siarkowska z klubu parlamentarnego PiS wzięła udział w spotkaniu z kierownictwem partii
- Tematem rozmów była kwestia segregacji sanitarnej i dalszej polityki covidowej
- Jak twierdzi Siarkowska, lider Prawa i Sprawiedliwości otrzymał od niej materiały naukowe, w których dowiedziono, że segregacja nie ma sensu z punktu widzenia medycznego
- O przebiegu rozmów posłanka poinformowała w wywiadzie udzielonym portalowi DoRzeczy.pl
- Zobacz także: Inflacja przekroczyła kolejną granicę. GUS opublikował porażające dane
Anna Siarkowska po rozmowie z Kaczyńskim
Siarkowska cieszy się, że do spotkania z kierownictwem PiS w ogóle doszło:
Pan prezes Kaczyński z uwagą wysłuchał wszystkich argumentów, które podnosiliśmy. Podkreśliliśmy, że segregacja sanitarna nie jest zasadna i w żaden sposób nie przyczyni się do walki z pandemią.
– zaznaczyła poseł.
Polityk od dłuższego czasu występuje jako przeciwniczka segregacji sanitarnej. Siarkowska przekonywała Kaczyńskiego, że paszporty covidowe i maseczkowy apartheid nie zapewnią Zjednoczonej Prawicy wyższych notowań:
Spowoduje za to wzrost niepokojów społecznych i kryzys polityczny związany ze spadkiem notowań Zjednoczonej Prawicy. Uważamy, że te działania, które należy podjąć w walce z pandemią, powinny być adekwatne do celu, który sobie stawiamy. Czyli np. zmniejszenia liczby zgonów. W tym kontekście podczas rozmowy z panem prezesem postawiliśmy na to, żeby polski system opieki zdrowotnej działał jak należy.
– mówiła.
Kierownictwo PiS nieprzejednane?
Siarkowska w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl stwierdziła następnie, że choć dyskusja przebiegała w dobrej atmosferze, nie wyniknęło z niej nic konkretnego:
No cóż, taka jest moja ocena sytuacji, że merytoryczne argumenty nie zostały przyjęte. Bardzo bym chciała, żeby już na podczas takiego kilkugodzinnego spotkania padły ze strony decydentów Prawa i Sprawiedliwości, w szczególności pana prezesa, jednoznaczne deklaracje. Na obecną chwilę każda ze stron tego wewnątrzklubowego sporu wokół tematów epidemicznych pozostaje przy swoich racjach. Pan prezes otrzymał ode mnie zbiorczy materiał, w którym w powołaniu się na literaturę naukową dowiedziono, że segregacja sanitarna nie ma sensu medycznego, a cele stawiane przez ustawę segregacyjną po prostu nie zostaną osiągnięte. Takie rozwiązania wyłącznie zaszkodzą, a w żaden sposób nie rozwiążą żadnego problemu. Mam nadzieję, że pan prezes się zapozna z tym materiałem i zmieni zdanie w tym względzie.
– dodała na koniec polityk.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Do Rzeczy