- W środę podczas obrad sejmowych dyskutowano na projektem ustawy, mającym w założeniu zabezpieczyć Polaków przed obecną sytuacją na rynku energetycznym
- Minister aktywów państwowych podczas swojego wystąpienia skrytykował zbyt ambitną politykę klimatyczną Unii Europejskiej
- Podkreślił, że wysokie rachunki są również skutkiem manipulacji rynkowych przez Gazprom
- Jacek Sasin wskazał także, że każdy polski obywatel będzie musiał dołożyć 64 tys. zł. na koszty poniesione ze względu na ekspresową transformację energetyczną
- Zobacz także: Solidarna Polska: “Wzywamy do wyjścia z unijnej polityki klimatycznej”
Podczas środowego posiedzenia Sejmu posłowie zajęli się m.in. projektem ustawy zwiększającej ochronę gospodarstw domowych w związku z sytuacją na rynku gazu. Ceny tego surowca od kilku tygodni biją rekordy, a to za sprawą decyzji Gazpromu o obniżeniu podaży błękitnego paliwa.
W trakcie środowej debaty w polskim sejmie, głos zabrał minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Podczas swojego wystąpienia wskazał, że unijna polityka klimatyczna doprowadzi do znacznego zubożenia społeczeństw krajów członkowskich. Minister zahaczył również o wątek rosyjskiego gazu ziemnego i szantażu energetycznego.
Wysokie koszty Zielonego Ładu
Szef resortu aktywów państwowych zaznaczył, że w ostatnich tygodniach Polacy mierzą się z podwyższonymi rachunkami za energię elektryczną oraz gaz ziemny. Minister określił tę sytuację jako przykrą konieczność spowodowaną gwałtownym skokiem cen gazu na światowych rynkach, a także z ambitnej polityki Unii Europejskiej.
Polityk PiS wspomniał o raporcie Pekao SA. Analitycy banku policzyli, ile będą kosztowały zielone reformy Unii Europejskiej.
Raport banku Pekao SA pokazuje, że do 2030 r. całościowy koszt polityki klimatycznej Unii Europejskiej to dla Polski ponad 2 biliony 440 mld zł. To oznacza, że każdy polski obywatel od niemowlaka do emeryta będzie musiał dołożyć do tej polityki 64 tys. zł.
– przekazał wicepremier Jacek Sasin.
Sasin przywołał dane, z których wynika, że obecnie 59 proc. przeciętnego rachunku za prąd w Polsce to koszty emisji CO2, a dalsze 8 proc. to inne opłaty i podatki narzucane przez Unię.
Przeciętna czteroosobowa polska rodzina straci na polityce klimatycznej ponad 250 tys. zł to jest koszt mieszkania w średniej wielkości mieście. Tyle nas kosztuje ta zielona rewolucja
– zaznaczył minister.
Wicepremier Jacek Sasin podczas wywiadu dla stacji “TVP Info” skrytykował unijny pakiet Fit for 55. Zdaniem ministra aktywów państwowych, kontrowersyjny pakiet klimatyczny będzie zabójczy dla polskiego budżetu. Dostosowanie się do programu może kosztować Polskę, aż 2,5 biliona złotych
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Rosyjski szantaż energetyczny
Wicepremier Sasin powiedział również, że zaniedbania ze strony unijnych polityków pozwalają rosyjskiemu prezydentowi Władimirowi Putinowi na dyktowanie warunków na europejsim rynku.
Polityka UE pozwala Putinowi maksymalizować zyski i szantażować Europę. Skutki tej błędnej polityki unijnej wobec Rosji spadają niestety również na Polskę. Dlatego musimy podjąć nadzwyczajne działania i takim działaniem jest ta ustawa
– podkreślił Sasin.
Największe podwyżki, które ostatnio spadły na polskie społeczeństwo dot. cen gazu. To jest wynikiem wieloletniej błędnej polityki krajów UE, które latami nie robiły nic, aby wyjść albo przynajmniej zmniejszyć uzależnienie od dostaw z Rosji
– wskazał minister aktywów państwowych.
dorzeczy.pl