- Główny Urząd Statystyczny zakomunikował, że inflacja w grudniu wyniosła 8,6 procent
- Tak dużego tempa wzrostu cen nie odnotowano od listopada 2000 roku
- Inflacja wynosiła wówczas 9,3 procent
- Początek roku ma przynieść wyhamowanie wzrostu, lecz inflacja powróci w drugim kwartale 2022 roku
- Zobacz także: Morawiecki: Zwróciłem się do KE z wnioskiem o zerowy podatek VAT
Inflacja najwyższa od 2000 roku
Główny Urząd Statystyczny opublikował w piątek szacunkowe dane dotyczące inflacji. Ta wyniosła w grudniu 8,6 procent, najwięcej od listopada 2000 roku.
“Grudniowa inflacja to najwyższy odczyt od 21 lat – tak dużego tempa wzrostu cen nie notowano od listopada 2000 roku. Wtedy inflacja wyniosła 9,3 procent”
– czytamy na portalu 300gospodarka.pl
Wcześniejsze ekspertyzy mówiły o 8,3 procent w grudniu. Ceny żywności wzrosły o 2,1 proc. (o 8,6 proc. w porównaniu z grudniem 2020 r.), ceny nośników energii o 0,8 proc. (7,1 proc. w skali roku), a ceny paliw o 0,2 proc. (22,1 proc. rok do roku).
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Prognozy są bardzo złe
Niepokojący trend ma wyhamować w najbliższych tygodniach dzięki rządowej Tarczy Inflacyjnej oraz jej nadchodzącym rozszerzeniom. Rząd wprowadzi obniżki VAT oraz akcyzy, lecz te będą mieć charakter tymczasowy. Inflacja tym samym ma zacząć ponownie rosnąć na wiosnę. Jej kulminacja ma przypaść na czerwiec.
Do Rzeczy