- Według szefa sztabu szwedzkiej armii Micaela Bydena szwedzkie wojsko “dostosowało gotowość do panującej sytuacji”.
- W wywiadzie dla szwedzkiej gazety “Dagens Nyheter” generał oświadczył, że kryzys spowodowany sytuacją wokół Ukrainy uważa za bardzo poważny.
- Szef sztabu szwedzkiej armii w ostatnich dniach uczestniczył w spotkaniach z dowództwem obrony USA.
- Zobacz także: Cud w Boże Narodzenie? Teleskop Webba w końcu w drodze na orbitę
Działania wywiadowcze i monitoring Bałtyku
Nie siedzimy i nie czekamy, zwiększyliśmy gotowość wojskową w związku z zagrożeniem ze strony Rosji – oświadczył w wywiadzie dla gazety “Dagens Nyheter” szef sztabu szwedzkiej armii Micael Byden. Jego zdaniem szwedzkie wojsko “dostosowało gotowość do panującej sytuacji”.
– Zwiększyliśmy naszą gotowość zgodnie z obecną sytuacją, która jest poważna i niepokojąca. Oczywiście teraz robimy więcej i jesteśmy gotowi na szybsze niż zwykle działania. Jesteśmy gotowi na różne wydarzenia, także w bezpośrednim sąsiedztwie naszej granicy
– zapewnił głównodowodzący szwedzką armią.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Wyspa punktem strategicznym
Byden przypomniał, że w 2015 roku parlament Szwecji zdecydował o przywróceniu obecności wojska na Gotlandii, strategicznie położonej wyspie w południowo-wschodniej części kraju. Wysyłano tam dodatkowe oddziały w związku z ćwiczeniami Rosji. Teraz może być podobnie.
– W obliczu napięć na Ukrainie i w Europie konieczne jest, aby nasze środki gotowości bojowej obejmowały również Gotlandię i Morze Bałtyckie. Musimy być gotowi do działania w różnych kierunkach
– stwierdził naczelny dowódca.
“Dagens Nyheter” przypomina, że w 2013 roku w okresie świąt wielkanocnych rosyjskie bombowce przeprowadziły symulację ataków z bronią atomową na szwedzkie cele na północ od Gotlandii. Wówczas żaden ze szwedzkich myśliwców Gripen nie wystartował, aby odstraszyć Rosjan. Na pytanie, czy Szwecja jest gotowa do obrony Gotlandii w przypadku eskalacji sytuacji, Byden odpowiedział twierdząco.
– Prowadzimy naszą działalność bez powodowania eskalacji. Wręcz przeciwnie, raczej studzimy sytuację, pokazując, że jesteśmy już na pozycji startowej
– podkreślił.
Szwecja nie należy do NATO, ale ściśle współpracuje z Sojuszem oraz z krajami nordyckimi, w tym przede wszystkim z Finlandią.
DoRzeczy, PolsatNews