- 15 lat pozbawienia wolności usłyszała w Poczdamskim sądzie pielęgniarka, która zabiła czworo ludzi w ośrodku opieki.
- Sąd nakazał umieszczenie jej w zakładzie dla chorych psychicznie w zamkniętym oddziale psychiatrycznym.
- Trzy z czterech ofiar to osoby całkowicie sparaliżowane.
- Zobacz także: Morawiecki o sytuacji epidemicznej w Polsce: “Mamy dramatycznie wysoką liczbę zgonów”
Duży wyrok dla pielęgniarki
Sąd uznał kobietę za winną czterech zarzutów zabójstwa, trzech zarzutów usiłowania zabójstwa oraz poważnego znęcania się nad podopiecznymi
– ponformowała agencja dpa.
Pielęgniarka w kwietniu tego roku zaatakowała czterech mieszkańców domu opieki. Byli oni w wieku od 31 do 56 lat. Sparaliżowane trzy osoby i jedna częściowo sparaliżowana zmarły, piąta zaatakowana (miała 43 lata) przeżyła dzięki operacji. Prokuratura wnioskowała o areszt, podając, że pielęgniarka nie była świadoma do końca swojego czynu. Opinia psychiatryczna podała, że była w stanie znacznie ograniczonej poczytalności. Obrona jak i prokuratura były zgodne, domagając się umieszczenia 52–letniej kobiety na oddziale psychiatrycznym z powodu choroby psychicznej.
Oskarżona przeprosiła rodzinę ofiar w mowie końcowej.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
tvp.info