Telewizja MN
Zaloguj
1 
- Rzecznik rządu poinformował w środę, że w kolejnych dniach premier Mateusz Morawiecki odbędzie spotkania z następnymi przywódcami krajów europejskich.
- W czwartek szef polskiego rządu porozmawia z ustępującą kanclerz Niemiec Angelą Merkel.
- Natomiast w piątek odbędzie się spotkanie z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem.
- Portal “onet.pl” informuje, że dyplomatyczna ofensywa polskiego rządu oraz specjalny spot wydany w języku angielskim może być zainspirowana przez amerykański wywiad.
- Amerykanie mieli ostrzec polski rząd przed ewentualnym atakiem Rosji na Ukrainę.
- Zobacz także: Jabłoński o konflikcie z Białorusią: “Konieczne jest wywieranie dalszej presji”
W związku z aktualnymi wyzwaniami geopolitycznymi premier Morawiecki kontynuuje serię spotkań z szefami europejskich rządów. W czwartek spotka się z kanclerz Niemiec Angelą Merkel, a w piątek z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem
– poinformował rzecznik rządu Piotr Müller.
W związku z aktualnymi wyzwaniami geopolitycznymi premier @MorawieckiM kontynuuje serię spotkań z szefami europejskich rządów. W czwartek spotka się z kanclerz Niemiec A. Merkel, a w piątek z premierem Wielkiej Brytanii @BorisJohnson.
— Piotr Müller (@PiotrMuller) November 24, 2021
Szef polskiego rządu kontynuuje w ten sposób zainaugurowaną w ubiegłym tygodniu serię spotkań z przywódcami państw europejskich. Morawiecki nakreśla podczas rozmów sytuację na granicy polsko-białoruskiej.
Premier spotkał się m.in. z przywódcami Litwy, Łotwy, Estonii, Chorwacji. Dzisiaj natomiast odbyło się spotkanie z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.
Mówiłem o obawach, które wiążą się z pewnymi zagrożeniami, zjawiskami występującymi jednocześnie. Skomentowaliśmy je wzajemnie z prezydentem Macronem, co ważne pan prezydent kilka razy podkreślił, że mamy wspólne spojrzenie na te zjawiska
– powiedział po spotkaniu, premier Mateusz Morawiecki.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
USA ostrzega przed konfliktem na Ukrainie
Jak informuje Onet, strona amerykańska miała ostrzec Polskę, że konflikt rosyjsko-ukraiński jest realny. Może do niego dojść nawet w najbliższych tygodniach. Dodatkowo USA przestrzegają, że może w nim zostać wykorzystany kryzys na wschodniej granicy Polski.
Ostrzeżenie to miała osobiście przekazać premierowi Mateuszowi Morawieckiemu dyrektor Wywiadu Narodowego USA Avril Haines
– informuje portal “onet.pl”.
Na obecną chwilę nie wiadomo, czy prezydent Rosji Władimir Putin wydał rozkaz ataku na Ukrainę. Z dotychczasowych przekazów medialnym o sytuacji na wschodniej granicy Ukrainy można ustalić, że zgromadziły się tam liczniejsze wojska niż, te które brały udział w przejęciu Krymu w 2014 roku.
Wedle informacji medialnych za spotem premiera Mateusza Morawieckiego miał właśnie stać apel amerykańskich służb wywiadowczych, aby nasze władze mocno zaangażowały się w geopolitycznym przekazie do europejskich państw. Ma to na celu zacieśnienie współpracy przy ewentualnym konflikcie rosyjsko-ukraińskim.
dorzeczy.pl
