Bąkiewicz: Nie ma możliwości zakazania Marszu Niepodległości [NASZ WYWIAD]

W rozmowie z Janem Bodakowskim prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz stwierdził, że władze nie mają prawnych możliwości zakazać zgromadzenia i mogą je tylko rozwiązać w trakcie, gdy zostaną spełnione warunki opisane w ustawie (zagrożenie życia i mienia dużej wartości). Tak też jest i wypadku Marszu Niepodległości.

W opinii prezesa Bąkiewicza przepisy prawa w Polsce niestety nie są respektowane. Lider stowarzyszenia Marsz Niepodległości uznał też, że celem Trzaskowskiego jest skłócenie Polaków. To, że Trzaskowski, zakazując organizacji Marszu Niepodległości, eskaluje konflikty między Polakami, w opinii Roberta Bąkiewicza, jest działaniem nieodpowiedzialnym, szkodliwym dla Polski, aktem, albo dla własnej egoistycznej korzyści politycznej, albo w interesie obcych antypolskich sił.

Robert Bąkiewicz przypomniał, że idący w marsz będą się domagać suwerenności Polski. Prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości pytany o to, czy Marsz Niepodległości może być zgromadzeniem spontanicznym, stwierdził, że nie ma przeszkód w organizacji zgromadzeń spontanicznych i, że na gruncie obowiązujących przepisów nie ma możliwości zablokowania Marszu Niepodległości.

Komentując kwestie bezkarności działaczy lewicowych i pseudo liberalnych seryjnie uniewinnianych przez sądy pomimo ordynarnego łamania prawa polegającego na blokowaniu marszów organizowanych przez środowiska związane z Marszem Niepodległości, Robert Bąkiewicz stwierdził, że blokowanie legalnych zgromadzeń to przestępstwem, uniemożliwianie innym demonstrowania to czyn karalny, i to, że sądy seryjnie uniewinniały działaczy lewicy i pseudo liberałów blokujących patriotyczne zgromadzenia, to wyraz tego, że zbyt wielu sędziów uważa, że można łamać prawa polskich patriotów. Dla prezesa stowarzyszenia Marsz Niepodległości, sędziowie (urągający sprawiedliwości poprzez uniewinnianie lewicowych bojówkarzy) doprowadzają swoimi bezprawnymi wyrokami do anarchii i eskalacji lewicowej agresji na patriotów.

Robert Bąkiewicz zgodził się też z tym, że środowiska lewicowe i pseudo liberalne, choć mają usta pełne frazesów o demokracji, to w rzeczywistości chcą demokracji socjalistycznej, w której prawa i wolności są tylko dla lewicowców, ale nie dla patriotów. Prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości uważa, że lewica i pseudo liberałowie już dziś w praktyce odbiera polskim patriotom ich prawa i wolności.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com