- Korwin-Mikke w wypowiedziach o Hitlerze, LGBT i pedofilii przekroczył kulturę wypowiedzi.
- Poseł Konfederacji mówił o tym, że Hitler nie wiedział o holokauście.
- Prezes wypowiadał się też w sprawie pedofilii i to zostało odebrane bardzo negatywnie przez opinię publiczną i Komisję Etyki.
- Zobacz także: Wielka OFENSYWA wobec kłamliwych mediów! Bąkiewicz i Ordo Iuris pozywają TVN i GW
Realizm nie zawsze jest racjonalny
Pierwsza wypowiedź, za jaką ukarano polityka, dotyczyła Hitlera, a konkretnie argumentów, jakich użył.
Mordowanie milionów ludzi nie było celem Hitlera. Niech mi pan pokaże chociaż jedno zdanie, które będzie świadczyć o tym, że wiedział o eksterminacji Żydów. Gdyby dziś stanął przed sądem, musiałby zostać uniewinniony – powiedział Korwin-Mikke.
Druga wypowiedź, jaka padła w programie Woronicza 17 w TVP, odnosiła się do środowisk LGBT.Powiedział wtedy:
“Jednym z tych niesłusznie ważnych punktów dla ludzi, którzy rządzą Unią Europejską, są prawa LGBTQ… Z, bo o zoofilach nie możemy zapominać, bo oni będą o to walczyli, i to jest dla nich bardzo ważne.”
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Sprawa trzecia dotyczyła wieku dziewczynek, które mogłyby uprawiać seks. Odpowiedź prezesa Konfederacji brzmiała tak:
“Wiek zgody powinien być taki, jakim jest naturalny, czyli wiek miesiączki. Są dziewczyny, które mają 12, 13 lat i są całkowicie dojrzałe, a są dziewczyny, które mają 19 lat i jeszcze nie są dojrzałe.”
Poseł za te wypowiedzi otrzymał upomnienie od Komisji Etyki.
Jestem przeciwny wykorzystywaniu dzieci, ale to nie ma nic wspólnego z dziecięcą pornografią. Jeśli stworzysz taką całkowicie cyfrowo bez wykorzystywania żadnych dzieci, to jest to w porządku czy nie? To nie powinno być karane. Oglądanie nie jest karalne, karalne jest wykorzystywanie dzieci…
– powiedział Janusz Korwin Mikke.
dorzeczy.pl/twitter