- W 2019 roku doszło w Sudanie do udanego przewrotu wojskowego, gdzie na czele stanął gen. Abdel Fattah al-Burhan.
- W poniedziałek, lider wojskowego puczu poinformował o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na terenie całego kraju oraz rozwiązał rząd.
- Premier Abdall Hamdok, który nie poparł działań wojskowych został przeniesiony przez rewolucjonistów w nieznane miejsce.
- Na ulicach trwają protesty i potyczki ze zwolennikami puczu.
- Przewrót nastąpił zaledwie miesiąc przed planowanym przekazaniem władzy.
- Zarządzono również demokratyczne wybory, które mają się odbyć w 2023 roku.
- Zobacz także: Winnicki o sporze Polski z UE: ” Unia poszła na wojnę, trzeba odpowiedzieć symetrycznie”
Wojskowy, kierujący pracami rządzącej krajem po obaleniu dyktatora Omara al-Baszira Suwerennej Rady, powiedział, że ambicje polityków i ich spory doprowadziły armię do podjęcia tego kroku.
W emitowanym w telewizji przemówieniu al-Burhan ogłosił rozwiązanie Suwerennej Rady oraz kierowanego przez Abdalla Hamdoka rządu. Generał zobowiązał się jednak do dokończenia demokratycznej transformacji Sudanu zapoczątkowanej obaleniem w 2019 roku rządzącego państwem przez trzy dekady Omara al-Baszira.
Nowy rząd techniczny ma poprowadzić kraj do nowych wyborów zaplanowanych na lipiec 2023 roku.
Przewrót i jego reperkusje
W wyniku wprowadzenia stanu wyjątkowego po kraju, a w szczególności w jej stolicy zostały rozmieszczone jednostki wojskowe oraz siły paramilitarne, które mają zaprowadzić porządek. Według pojawiających się informacji medialnych, wyłączono w mieście dostęp do internetu, dzięki któremu mogłoby dojść do rozruchów społecznych.
Armia i siły paramilitarne rozmieszczone w stolicy kraju ograniczają możliwość przemieszczania się cywilów, lotnisko w Chartumie zostało zamknięte, a możliwość korzystania z internetu ograniczona
– podaje agencja Reuters.
To jednak nie powstrzymało przed wybuchem zamieszek, a na ulicach pojawiły się setki zaniepokojonych w kraju sytuacją.
Protests now forming down Africa St in #Khartoum in response to reported coup in #Sudan 🇸🇩 pic.twitter.com/xSKe93DVRP
— William Carter (@WillCarter_NRC) October 25, 2021
Ministerstwo informacji, nadal będące pod kontrolą zwolenników aresztowanego Hamdoka, wezwało do oporu przeciwko puczystom. Tysiące demonstrantów zgromadziło się pod centralną siedzibą sudańskiej armii w Chartumie, gdzie w starciach z żołnierzami ranny odniosło 12 z nich.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
We wrześniu spory wewnątrz Suwerennej Rady doprowadziły do puczu, który został odpowiednio wcześniej udaremniony. Jednakże to nie uchroniło tworzącego się rządu przed jego rozwiązaniem, zaledwie miesiąc przed przekazaniem władzy.
Zasiadający w Radzie cywile oraz wojskowi wielokrotnie spierali się o tempo demokratycznej transformacji oraz kwestię przekazania byłego dyktatora Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu, gdzie oskarża się go o zbrodnie wojenne.
Unia Europejska, Stany Zjednoczone oraz Unia Afrykańska zaapelowały o powrót do przerwanego dziś procesu demokratycznej transformacji i uwolnienie zatrzymanych przedstawicieli rządu.
wnp.pl