- Zdaniem pani prezes SN, sędziowie są atakowani za swoje wyroki.
- Zarzuca się im także nielegalność powołań oraz niesłuszność wyroków.
- Podważana jest też Krajowa Rada Sądownictwa obecnej kadencji.
- Zobacz także: Teksas. Waży się prawo do życia dzieci. Sąd Najwyższy podejmie decyzję. Znamy datę
Pani Małgorzata Manowska przypomina. Prawo w Polsce jest regulowane ustawami i aktami prawnymi na ich podstawie. Precyzyjność i zgodność ustaw, reguluje Trybunał Konstytucyjny. Tym samym, nie wolno poważać sędziom innych sędziów, łamałoby to konstytucyjność ich powołań oraz zasadę trójpodziału władzy.
Oświadczenie prezes Sądu Najwyższego
Zdaniem Manowskiej, “polityczny aktywizm sędziego, rozumiany jako możliwość uznania, że dana norma nie obowiązuje, albo powinna obowiązywać w innym brzmieniu, prowadzi do pogwałcenia praworządności, również wówczas, gdy czyni się to pod pozorem jej obrony”. “Sędzia, który nie potrafi, bądź świadomie nie chce, postępować zgodnie ze złożonym ślubowaniem powinien odejść ze służby”
Prezes SN uważa także, że polityczne i ideologiczne wyrażania opinii o sędziach przez sędziów, prowadzi do pogwałcenia praworządności. Jeśli sędziowie zaczęliby samodzielnie kwestionować wybranych przed 2018 kolegów, byłaby to anarcha i prezes to mocno podkreśla.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Sędzia musi pamiętać o tym, że ma potężny oręż w postaci wykładni prawa, za stosowanie którego ponosi odpowiedzialność i nie może go nadużywać. Lekceważenie przez sędziów Konstytucji i innych powszechnie obowiązujących aktów prawnych może prowadzić do sędziowskiej tyranii, której konsekwencje ponoszą zwykli obywatele
Małgorzata Manowska
Konstytucja RP w art. 178 ust. 1 ściśle wiąże niezawisłość sędziów z ich podporządkowaniem Konstytucji i ustawom. Dlatego osoba odbierająca powołanie do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego ślubuje uroczyście przestrzegać przepisów Konstytucji i ustaw. Wydawanie orzeczeń sądowych pomijających lub w inny sposób lekceważących opublikowane w Dzienniku Ustaw i nieuchylone unormowania konstytucyjne i ustawowe lub też wyroki Trybunału Konstytucyjnego, stanowi sprzeniewierzenie się ślubowaniu sędziowskiemu. Tak samo oceniam szykany polegające na odmowie orzekania z niektórymi sędziami
Czytamy w oświadczeniu
Wyrażam pełne poparcie dla sędziów, których orzeczenia, z rażącym naruszeniem Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, w ostatnim czasie uchylają lub w inny sposób lekceważą niektórzy sędziowie powołani do pełnienia urzędu przed rokiem 2018, czyniąc to pod pozorem rzekomej wadliwości powołań sędziowskich dokonywanych na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa obecnej kadencji
Czytamy w oświadczeniu
Za niedopuszczalne uważam ich stygmatyzację, atakowanie i podważanie ich autorytetu. Sędziowie Ci zasłużyli na awans niewątpliwie dobrym przygotowaniem merytorycznym i swoją ciężką codzienną pracą. To nie oni powinni się wstydzić, tylko ci sędziowie, którzy, uzurpując sobie rolę ustrojodawcy, podważają fundamenty polskiego wymiaru sprawiedliwości
Małgorzata Manowska
dorzeczy.pl/