- W zeszłym roku kontrwywiad oświadczył, iż jest na „więcej niż 95 proc.” pewien, że działający na rzecz rosyjskich władz hakerzy usiłowali wykraść formuły szczepionek przeciw COVID-19.
- Teraz jednak agenci kontrwywiadu są pewni, że rosyjski szpieg fizycznie wykradł z firmy AstraZeneca formułę szczepionki. „Daily Mail” dodaje, że nie jest jasne tylko to, czy szpieg wyniósł dokumentację, czy też fiolkę gotowego produktu.
- Brytyjski wiceminister spraw wewnętrznych Damian Hinds oświadczył w poniedziałek, że nie może komentować tej sprawy, ale nie zaprzeczył doniesieniom mediów.
- Zobacz także: Zagraniczne fundusze zniszczą polski rynek mieszkaniowy? Przykład Berlina potwierdza
Brytyjski kontrwywiad poinformował rząd, że ma dowody, iż szczepionka Astra Zeneca została wykradziona z brytyjskiego laboratorium. Rosyjski szpieg osobiście przejął formułę preparatu przeciw COVID-19, która została użyta do stworzenia w Rosji szczepionki Sputnik V – podał dziennik „The Sun”.
Jak przypomina dziennik, w zeszłym roku kontrwywiad oświadczył, iż jest na „więcej niż 95 proc.” pewien, że działający na rzecz rosyjskich władz hakerzy usiłowali wykraść z brytyjskich, amerykańskich i kanadyjskich laboratoriów opracowywane wówczas formuły szczepionek przeciw COVID-19.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Szczepionka wykradziona z brytyjskiego laboratorium
Teraz jednak agenci kontrwywiadu są pewni, że rosyjski szpieg fizycznie wykradł z firmy AstraZeneca formułę szczepionki. Inna gazeta, „Daily Mail” dodaje, że nie jest jasne tylko to, czy szpieg wyniósł dokumentację, czy też fiolkę gotowego produktu, który została następnie przemycona do Rosji i tam skopiowana.
Obie gazety wskazują, że technologia szczepionki Sputnik V jest bardzo podobna do tej zastosowanej przez firmę AstraZeneca oraz na zbieżność czasową między komunikatem o rozpoczęciu w Wielkiej Brytanii testów na ludziach, a podaną przez Rosję informacją o opracowaniu szczepionki.
23 kwietnia 2020 r. naukowcy z Uniwersytetu Oksfordzkiego ogłosili, że rozpoczynają testy szczepionki, a tydzień później, że wspierająca badania firma AstraZeneca będzie ją produkować i dystrybuować, jeśli testy zakończą się sukcesem. Tymczasem już w maju rosyjski instytut epidemiologii i mikrobiologii ogłosił, że wynalazł szczepionkę, a 11 sierpnia prezydent Władimir Putin oświadczył, że Rosja jako pierwsza na świecie stworzyła skuteczną szczepionkę przeciw COVID-19.
Jak pisze „Daily Mail”, sugeruje to, że formuła szczepionki została wykradziona podczas pierwszych testów na ludziach. Produkt firmy AstraZeneca w Wielkiej Brytanii dopuszczono do użytku 30 grudnia.
Brytyjski wiceminister spraw wewnętrznych Damian Hinds oświadczył w poniedziałek, że nie może komentować tej sprawy, ale nie zaprzeczył doniesieniom mediów i powiedział: „Można założyć, że z pewnością istnieją obce państwa, które stale chciałyby dostać w swoje ręce poufne informacje, w tym tajemnice handlowe i naukowe oraz własność intelektualną”.
tvp.info