- Najnowsze informacje na temat rozwoju sytuacji na granicy z Białorusią polska Straż Graniczna podała na Twitterze.
- Tego lata z Białorusi napływają do Polski setki nielegalnych imigrantów. Wielokrotnie wskazywano już na to, że proces wspomagają białoruskie służby.
- Efektem tej sytuacji jest wprowadzony na polsko-białoruskiej granicy stan wyjątkowy i budowany na tym terenie płot graniczny.
- Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Kolejny wzrost liczby zakażeń
Kryzys migracyjny na granicy z Białorusią trwa. Najnowsze informacje na temat rozwoju sytuacji podała na Twitterze polska Straż Graniczna.
„Ponad pół tysiąca prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Wczoraj tj. 30 września ten odcinek granicy próbowano przekroczyć 529 razy. Zatrzymano 18 obywateli Iraku i dodatkowo 4 osoby. za pomocnictwo: obywatela Libanu, obywatela Polski oraz 2 obywateli Ukrainy. We wrześniu 7535 razy próbowano sforsować granicę białorusko-polską” – czytamy na oficjalnym profilu SG.
❗️Ponad pół tysiąca prób nielegalnego przekroczenia granicy z🇧🇾do🇵🇱 Wczoraj tj.30.09 ten odcinek granicy próbowano przekroczyć 529 razy.Zatrzymano 18 ob.Iraku i dodatkowo 4 os. za pomocnictwo:ob.Libanu, ob.Polski oraz 2 ob.Ukrainy.We wrześniu 7535 razy próbowano sforsować gr.🇵🇱🇧🇾 pic.twitter.com/qyoxGM3HyJ
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) October 1, 2021
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Kryzys migracyjny
Tego lata z Białorusi napływają do Polski setki nielegalnych imigrantów. Wielokrotnie wskazywano już na to, że proces wspomagają białoruskie służby. 1 września rzecznik rządu Piotr Müller powiedział w Polskim Radiu 24, że na terenie Białorusi przebywa ok. 10 tys. migrantów sprowadzonych do kraju celowo w ramach zorganizowanej akcji.
Reżim Łukaszenki prowadzi działania polegające na przerzucie migrantów z Iraku na Białoruś. Następnie osoby te przewozi się pod granicę z Litwą i Polską. Celem Łukaszenki jest wywarcie presji na Unii Europejskiej i swego rodzaju zemsta za sankcje, które Unia nałożyła na Białoruś po porwaniu samolotu z Ramanem Pratasiewiczem na pokładzie.
Efektem tej sytuacji jest wprowadzony na polsko-białoruskiej granicy stan wyjątkowy i budowany na tym terenie płot graniczny.
wprost.pl