Korwin-Mikke broni Grzegorza Brauna. Dziennikarka Polsatu przerwała wywiad. “Nie ma cienia refleksji”

Dodano   11
  LoadingDodaj do ulubionych!
Janusz Korwin-Mikke

Janusz Korwin-Mikke / Fot. Flickr

Poseł Konfederacji skomentował słowa kolegi partyjnego. Janusz Korwin-Mikke broni słów Grzegorza Brauna i wskazuje, że ten tylko ostrzegł Adama Niedzielskiego.
  • Braun mówił w Sejmie o przyszłym „akcie oskarżenia” za działania rządu i resortu zdrowia podczas pandemii COVID-19. Gdy skończył się czas jego wypowiedzi i mikrofon został wyłączony, krzyknął w kierunku siedzącego w ławach rządowych Niedzielskiego: „Będziesz pan wisiał”.
  • W obronie posła Brauna stanął jego partyjny kolega Janusz Korwin Mikke. Polityk Konfederacji w Polsat News oznajmił, że „kolega Braun nikomu niczym nie groził, on ostrzegał”.
  • Dziennikarka Polsatu prowadząca rozmowę oburzona stwierdziła, że nie będzie pozwalała na język nienawiści w jej programie.
  • Zobacz także: Braun o kontrowersyjnej wypowiedzi w Sejmie. “Ta bezkarność jest gorsząca i bulwersująca”

Minister zdrowia Adam Niedzielski wystąpił w czwartek w Sejmie. Miało to związek z wnioskiem klubu KP-PSL o przedstawienie informacji bieżącej „w sprawie stanu wyjątkowego w służbie zdrowia”. Głos po wystąpieniu ministra zabrał m.in. Braun, który mówił o przyszłym „akcie oskarżenia” za działania rządu i resortu zdrowia podczas pandemii COVID-19. Gdy skończył się czas jego wypowiedzi i mikrofon został wyłączony, krzyknął w kierunku siedzącego w ławach rządowych Niedzielskiego: „Będziesz pan wisiał”. W programie Polsat News, Janusz Korwin-Mikke broni słów Grzegorza Brauna mówiąc, że ten tylko ostrzegał ministra zdrowia.

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek złożyła w czwartek zawiadomienie do prokuratury w związku ze słowami Brauna. We wniosku napisała, że wypowiedź posła Brauna może wypełniać znamiona czynu zabronionego, o którym mowa w Kodeksie karnym, tj. groźby karalnej.

Prezydium Sejmu jednogłośnie zdecydowało o najwyższej możliwej karze finansowej dla posła Brauna; 6 miesięcy obniżenia uposażenia o 50 procent i 6 miesięcy (odebrania) 100 procent diety poselskiej.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Korwin-Mikke broni słów Grzegorza Brauna

W obronie posła Brauna stanął jego partyjny kolega Janusz Korwin Mikke. Polityk Konfederacji w Polsat News oznajmił, że „kolega Braun nikomu niczym nie groził, on ostrzegał”.

“Są w tej chwili ludzie, którzy robią już zamachy na „szczepiarzy”, którzy pod przymusem chcą ludzi szczepić i w związku z tym kolega Braun przewiduje, że jeśli pan Niedzielski zrobi jeszcze ze dwa lockdowny, to ludzie mogą nie wytrzymać i go powiesić, ale na to jest mała szansa” – mówił Janusz Korwin-Mikke.

“To jest oczywista przepowiednia. On nie powiedział, że „ja pana powieszę”, on przepowiedział smutny los, że go ludzie powieszą” – dodał.

“Jeżeli ja mówię sierotce Marysi, żeby sama nie szła do lasu, bo zostanie zgwałcona, to ja jej grożę? Nie – ja ją ostrzegam” – przekonywał Korwin-Mikke dodając, że poseł Braun nie poniesie żadnych partyjnych konsekwencji.

Dziennikarka Polsatu prowadząca rozmowę oburzona stwierdziła, że nie będzie pozwalała na język nienawiści w jej programie.

“Język nienawiści był dzisiaj w Sejmie, ale nie chcę, żeby zaproszony gość miał tu arenę, by szerzyć język nienawiści. To niestety jest powtórka” – mówiła.

“Ja kończę tę rozmowę i powiem, dlaczego. Nie ma cienia refleksji (…) Nie ma przeprosin i zapowiedzi skutków ze strony klubu i partii dla pana Brauna” – podsumowała i zakończyła program.

tvp.info

Subskrybuj
Powiadom o
11 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY