- Projekt nowelizacji ustawy o zakazie handlu trafił do Sejmu w lipcu. Zgłosiła go grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości.
- Projekt nowelizacji zakłada zniesienie kilku wyjątków od zakazu handlu. Kluczowy z nich zakłada, że placówki pocztowe, których zakaz nie dotyczy, muszą się utrzymywać w przeważającej większości z dostarczania paczek.
- Jan Mosiński wskazuje, że nie chodzi tu o nic innego, jak „o dbanie o interes pracowników”. Przekonuje, że większość z nich chce mieć wolne niedziele i spędzać czas ze swoimi rodzinami.
- Zobacz także: Blinken o wyjściu z Afganistanu: “Najbardziej pesymistyczne oceny nie przewidywały, że siły rządowe w Kabulu upadną przed wyjściem sił USA”
Projekt nowelizacji ustawy, która zaostrzy zakaz handlu w niedzielę trafił do Sejmu w lipcu. Zgłosiła go grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości, której przedstawicielem jest Janusz Śniadek, były przewodniczący NSZZ „Solidarność”.
Niewykluczone, że projekt będzie procedowany jeszcze w tym tygodniu, ponieważ 14 września zajmie się nim sejmowa komisja, a już dzień później startuje najbliższe posiedzenie Sejmu.
Projekt nowelizacji zakłada zniesienie kilku wyjątków od zakazu handlu. Kluczowy z nich zakłada, że placówki pocztowe, których zakaz nie dotyczy, muszą się utrzymywać w przeważającej większości z dostarczania paczek. Obecnie coraz więcej sieci spożywczych powołuje się bowiem na usługi pocztowe i dzięki temu handluje w niedziele niehandlowe.
“Należy ten proceder ukrócić. Nie można obchodzić prawa na wszystkie sposoby tak, aby sprzedawać znaczki pocztowe jako rzekomą działalność pocztową, gdy ta działalność nie jest działalnością dominującą. Myślę, że przyjęcie nowych rozwiązań będzie tylko formalnością” – mówi portalowi tvp.info Jan Mosiński.
Zakaz handlu w niedzielę “dbaniem o interes pracowników”
Polityk PiS wskazuje, że nie chodzi tu o nic innego, jak „o dbanie o interes pracowników”. Przekonuje, że większość z nich chce mieć wolne niedziele i spędzać czas ze swoimi rodzinami, a coraz częściej muszą pracować również tego dnia.
Pozostaje więc pytanie, jak w tej sprawie zachowa się opozycja.
“Myślę, że jeśli Lewica, która twierdzi, że jest wrażliwa społecznie, faktycznie taka jest, to o wynik głosowania możemy być spokojni. Jeśli jednak okażą się kawiorową lewicą, jak niektórzy ich nazywają, to zagłosują przeciwko temu rozwiązaniu” – komentuje polityk partii rządzącej.
Podczas najbliższego posiedzenia Sejmu, zajmiemy się projektem ustawy, który ma wyeliminować nieprawidłowe stosowania wyłączeń przewidzianych w art. 6 ust. 1 ustawy, pozwalających na prowadzenie handlu i wykonywanie czynności związanych z handlem w niedziele i święta.
— Jan Mosiński (@MosinskiJan) September 13, 2021
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
tvp.info