- Papież Franciszek uczestniczył dzisiaj na zakończeniu 52 Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego na Węgrzech
- W ciągu kilkugodzinnej wizyty spotkał się z premierem Victorem Orbanem oraz prezydentem Janosem Aderem
- Następnie udał się z podróż apostolska na Słowację, gdzie spotkał się m.in. z prezydent Zuzanną Czaputową oraz premierem Eduardem Hegerem
- Wcześniej na lotnisku w Bratysławie został przywitany w tradycyjny sposób – chlebem i solą
- Zobacz także: Śladami Prymasa Tysiąclecia. Gdzie przebywał przyszły błogosławiony?
Przy trapie samolotu papieża powitała prezydent Słowacji Zuzana Czaputova. O godzinie 15.30, a więc gdy samolot z papieżem wylądował na lotnisku w Bratysławie, zabrzmiały dzwony we wszystkich katolickich i grekokatolickich świątyniach i kaplicach na Słowacji. Biły przez 12 minut. Podobna ceremonia odbywa się niezwykle rzadko. Ostatnio dzwony biły w całym kraju w Boże Narodzenie 2020 r. oraz w 2019 dla uczczenia 30. rocznicy upadku komunizmu.
Tradycyjne powitanie na Słowacji
Papieża chlebem i solą powitały dzieci w strojach regionalnych. Otrzymał bukiet, który – jak podkreśliła w komunikacie kancelaria prezydenta – złożony był z ziół rosnących w regionie: dziurawca zwyczajnego, starca Jakubka, biedrzeńca, driakwi, krwawnika pospolitego oraz tojadu mocnego.
Zuzana Czaputova przedstawiła papieżowi członków słowackiej delegacji, w której m.in. są przewodniczący parlamentu Boris Kollar i premier Eduard Heger. Na lotnisku byli także przewodniczący Konferencji Biskupów Słowacji oraz były dysydent i członek kościoła podziemnego, późniejszy przewodniczący Słowackiej Rady Narodowej Frantiszek Mikloszko, a także przewodnicząca stowarzyszenia Ognik Maria Jsenkowa, która jest pionierką opieki paliatywnej nad dziećmi.
Franciszek i prezydent przeszli do saloniku VIP, gdzie rozmawiali przez kilkanaście minut. Papież z lotniska przejechał do nuncjatury apostolskiej na spotkanie ekumeniczne oraz prywatne spotkanie Franciszka z ojcami z jego macierzystego zakonu jezuitów.
W poniedziałek rano odbędzie się oficjalna ceremonia powitania Franciszka w Pałacu Prezydenckim i jego rozmowa z prezydent Czaputovą. Następnie papież wygłosi przemówienie do przedstawicieli wszystkich władz, społeczeństwa i korpusu dyplomatycznego. Kolejne punkty to spotkanie z duchowieństwem w stołecznej katedrze, wizyta w ośrodku dobroczynnym i rozmowa z przedstawicielami wspólnoty żydowskiej.
We wtorek w Preszowie na wschodzie Słowacji papież będzie przewodniczyć liturgii bizantyjskiej. Później uda się do Koszyc. Tam odwiedzi romskie osiedle, a na stadionie spotka się z młodzieżą.
W środę, ostatnim dniu wizyty w Słowacji, papież odprawi rano mszę w sanktuarium w Szasztinie, miejscu kultu Matki Bożej Bolesnej, która jest patronką tego kraju. Po południu powróci do Rzymu.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Krótka wizyta Papieża na Węgrzech
Do Bratysławy papież przyleciał z Budapesztu. W czasie trwającej zaledwie siedem godzin wizyty na Węgrzech papież spotkał się z premierem Viktorem Orbanem, prezydentem Janosem Aderem, jak również z Radą Ekumeniczną i przedstawicielami wspólnoty żydowskiej.
Najważniejszym wydarzeniem podróży apostolskiej Franciszka na Węgrzech była msza, którą odprawił na zakończenie 52. Międzynarodowego Kongresu Eucharystycznego. Według lokalnych mediów uczestniczyło w niej około 100 tysięcy osób.
Papież wylądował na lotnisku w Budapeszcie w niedzielę przed godz. 8. Agencja Reutera poinformowała, że tuż po przylocie Franciszek pojechał na prywatne spotkanie z premierem Węgier Viktorem Orbanem i prezydentem Janosem Aderem w Muzeum Sztuk Pięknych.
W przeciwieństwie do prawie każdej innej podróży papieskiej, nie było transmisji ze wstępnych pozdrowień. Watykan przekazał, że spotkanie, w którym uczestniczyli także dwaj najważniejsi dyplomaci Watykanu i węgierski kardynał, trwało około 40 minut
– podaje Reuters.
Premier Węgier Victor Orban zamieścił również na Facebooku wspólne zdjęcie z Ojcem Franciszkiem, z którym uścisnął ręce. Kilkugodzinną wizytę krótko podsumował, oświadczając, aby Franciszek ochronił Węgry przed dechrystianizacją.
Prosiłem papieża Franciszka, aby nie dopuścił do zginięcia chrześcijańskich Węgier
– czytamy we wpisie.
Według relacji Reutersa Orban wielokrotnie powtarzał oraz mówił Ojcu Świętemu, że Węgry były zagrożone przez muzułmańską imigrację, która naruszała chrześcijańskie podwaliny.
tvn24.pl