Telewizja MN
Zaloguj
2 
- Wczoraj Sąd Najwyższy w Meksyki debatował nad ustawami dotyczącymi aborcji
- Pod Najwyższym Trybunałem Sprawiedliwości Narodu zebrały się rzesze ludzi domagających się na modlitwie uznania dzieciom nienarodzonym praw człowieka
- Wielu członków z obecnego składu Sądu Najwyższego przestrzega władze stanowe i sądy przed przyznawaniem nienarodzonym dzieciom praw człowieka, uznając to za nadużycie
- Dekryminalizacja aborcji w Meksyku przyspieszyła zwłaszcza po decyzji SN w ubiegłym roku nt. karania kobiet padających ofiarą gwałtu i dokonywujących aborcji
- Zobacz także: Niebezpieczne choroby Ameryki… [OPINIA]
Wczoraj w stolicy Meksyku grupy konserwatystów, modląc się protestowały pod Najwyższym Trybunałem Sprawiedliwości Narodu, który w poniedziałek debatował nad historycznym projektem, który rozważa kryminalizację aborcji już od pierwszych miesięcy ciąży.
Zgromadzeni pod budynkiem uczestnicy protestu mieli ze sobą jasnoniebieskie chusteczki, na których widniał napis “Uratujmy życie obojga”. Oprócz tego klęczeli i modlili się na różańcu. Uprzednio zwrócili się do sędziów meksykańskiego Sądu Najwyższego o to, aby odrzucali każdą wzmiankę i projekty, które można uznać za niezgodnie z konstytucją, chroniącą życie człowieka od samego poczęcia.
Wzywamy wszystkich członków Sądu Najwyższego do odrzucenia tych opini, które są niekonstytucyjne. Wierzymy, że ci sędziowie będą bronić życie
– powiedziała Leticia Gonzalez-Luna, prezes stowarzyszenia Voz Publica AC.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Meksyk po stronie śmierci czy życia?
Meksykański Sąd Najwyższy dyskutował wczoraj nad ustawą dekryminalizująca popełnianie morderstwa na nienarodzonych dzieciach, które dotychczas przyjęto wyłącznie w czterech stanach: Mexico City, Oaxaca, Hidalgo i Veracruz. Projekt został stworzony po decyzji Prokuratury Generalnej, która w 2017 roku wezwała władze stanu Coahuila do zniesienia rygorystycznych przepisów w kodeksie karnym za dokonanie aborcji przez kobiety w ciąży lub obarczanie winą personelu medycznego.
Wada niekonstytucyjności przekłada się na przepis, który kwalifikuje czyn kobiet jako przestępstwo, z konsekwencjami nieodłącznie związanymi z taką konfiguracją legislacyjną. Przyczynia się to negatywnie do pełnego wdrożenia prawa wyboru
– tłumaczył były przewodniczący Najwyższego Trybunału Sprawiedliwości Narodu, Luis Maria Aguilar.
Decyzja Sądu Najwyższego unieważniłaby wyłącznie nowelizację kodeksu karnego w stanie Coahuila. Jednakże, gdyby taka decyzja zapadłaby większością głosów tj. gdyby 8 na 11 sędziów poparłoby dekryminalizację aborcji, to reszta stanowych sądów, byłaby zmuszona orzekać zgodnie z orzecznictwem centralnego sądu, przywracając kobietom możliwość do mordowania nienarodzonych dzieci.
Z tego powodu grupy sprzeciwiające się aborcji wyrażają obawy, że Sąd Najwyższy może przejąć stery władzy ustawodawczej.
To niesprawiedliwe, że Sąd Najwyższy zaczyna stanowić prawo, ponieważ wywiera to pewną presję na inne legislatury, aby również naśladować te przypadki
– powiedział Jorge Vera ze stowarzyszenia 40 dni dla życia.
W 2008 roku podobną sytuację rozstrzygnął już Sąd Najwyższy, który ogłosił dekryminalizację aborcji w stolicy kraju w ówczesnym Dystrykcie Federalnym.
Natomiast w lipcu zeszłego roku, Sąd pierwszej instancji uznała za niezgodne z konstytucją karanie kobiet, które padły ofiarą gwałtu za dokonywanie aborcji w ciągu pierwszych 90 dni ciąży. Z tego względu Sąd Najwyższy według informacji medialnych ma zająć się również konstytucją stanu Sinaloa, na północnym-zachodzie kraju, gdzie prawo do życia występuje od samego poczęcia.
Zdaniem Sądu Najwyższego przyznawanie tzw. płodom, czyli dzieciom pełnych praw człowieka jest mocnym nadużyciem i ostrzega sądy stanowe oraz władze przed wykorzystywaniem tego terminu.
today.in-24.com
