- Od wczoraj w sieci wisi nagranie wideo z jednej z interwencji Podlaskiej Straży Granicznej, która udaremniła probę przekroczenia polskiej granicy przez kilku imigrantów.
- Strażnicy stoczyli ze swoimi białoruskimi odpowiednikami gorącą dyskusję na temat, po której stronie granicy mają zostać osoby z Bliskiego Wschodu.
- Ostatecznie pogranicznicy wyperswadowali, że imigranci mają przy sobie dokumenty potwierdzające ich obecność w białoruskich hotelach.
- W ciągu ostatnich tygodni Polska Straż Graniczna toczy prawdziwą batalię przy granicy z Białorusią odpierając nieustannie hordy imigrantów.
- Zobacz także: Macron o migracji z Afganistanu: “Naszym obowiązkiem jest ochrona tych, którzy nam pomagają”
W sieci zamieszczono nagranie wideo z jednej z interwencji Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, która w ostatnich tygodniach zmuszona jest do ciężkiej pracy oraz nieustannego patrolowania granicy z Białorusią, przez którą próbują się przedostać imigranci. Białoruscy pogranicznicy wręcz pomagają imigrantom ze wschodu przedostawać się do Polski przerzucając ich nielegalnie na naszą stronę.
Nagranie z polskiej granicy na którym widać, jak białoruscy pogranicznicy zmuszają migrantów do przejścia na polską stronę. Nasi z SG trzymają się twardo. pic.twitter.com/tj1s8rLE0Y
— Paweł Rybicki (@Rybitzky) August 17, 2021
Nagranie z polskiej granicy na którym widać, jak białoruscy pogranicznicy zmuszają migrantów do przejścia na polską stronę. Nasi z SG trzymają się twardo.
– skomentował nagranie Paweł Rybicki
Na zamieszczonym materiale wyraźnie widać jak kilka osób o bliskowschodnich rysach twarzy znajduje się tuż przy granicy z Polską, a z tyłu kadru widać oddział białoruskiej straży granicznej. W pewnym momencie polscy pogranicznicy zastosowali ostre komunikaty w stronę zarówno imigrantów, jak i białoruskiej straży granicznej.
Jeden z polskich strażników dyskutując ze swoim białoruskim odpowiednikiem wyraźnie podkreślił, że te osoby legalnie przebywają na terenie Białorusi mając dokumenty potwierdzające pobyt w tamtejszych hotelach.
Więc mówicie, że kłopoty na granicy z Białorusią ma jedynie Litwa i Łotwa? Takie obrazki to codzienność naszej Straży Granicznej od kwietnia tego roku. Premier może czas przestać chować głowę w piasek i zgodnie z sugestiami naszych pograniczników postawić na granicy ogrodzenia?
– zaapelował znany polski publicysta Rafał Otoka-Frackiewicz.
W ciągu ostatnich kilku tygodni do Polski próbowało się przedostać kilkaset imigrantów. Dochodzi do przypadków, że Podlaska Straż Graniczna zatrzymuje dziennie po 60-70 osób z Iraku, czy też Afganistanu – z tego kraju należy się spodziewać jeszcze większego napływu imigrantów, gdyż w ostatnim czasie doszło do politycznego i militarnego przetasowania w tym państwie, a władzę objęli Talibowie.
Jak wynika ze statystyk Podlaskiego Oddziału SG, od początku roku funkcjonariusze tego oddziału na polsko-białoruskiej granicy zatrzymali 522 osoby, które nielegalnie przekroczyły tę granicę. W całym ubiegłym roku było to łącznie 114 osób.
twitter.com, medianarodowe.com, onet.pl