- Wiceszef polskiego MSZ odpowiedział na słowa izraelskiego dyplomaty, Jaira Lapida. Żyd powiedział, że “minęły czasy, kiedy Polacy krzywdzili Żydów bez konsekwencji.” Polski polityk uważa, że wypowiedź lapida stanowi “żerowanie na historycznej niewiedzy i nienawiści”.
- Paweł Jabłoński stanowczo twierdzi, że w Polsce antysemityzm nie ma miejsca w opinii publicznej. Przeciwnie do sytuacji w Izraelu, gdzie antypolonizm jest zjawiskiem obecnym w życiu publicznym.
- Jabłoński bardzo pozytywnie ocenił pracę ambasadora Marka Magierowskiego, który piastuje swój urząd, jego zdaniem, „w sposób najlepszy z możliwych”.
- Zobacz także: Teksas chroni dzieci przed tęczowymi aktywistami. „Operacje zmiany płci to znęcanie się nad dzieckiem”
Paweł Jabłoński był pytany o zapowiedź działań ze strony Izraela, która padła w związku z podpisaniem przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego. Dodatkowo zapytano go o komentarz do słów szefa izraelskiego MSZ Jair Lapida. Wiceszef MSZ wypowiedział się również o wycieczkach uczniów z Izraela.
Jabłoński odpowiada na skandaliczne słowa Lapida
Lapid oświadczył na Twitterze, że „Polska dzisiaj zaaprobowała, nie po raz pierwszy, niemoralną, antysemicką ustawę” Przekazał też, iż polecił charge d’affaires ambasady Izraela w Warszawie, aby „natychmiast wrócił do Izraela na konsultacje, na czas nieokreślony”
„Dawno minęły czasy, kiedy Polacy krzywdzili Żydów bez konsekwencji. Dziś Żydzi mają własny, dumny i silny kraj” – przekazał Lapid.
„Tego rodzaju teksty, że skończyły się czasy w których Polacy mogli krzywdzić Żydów, to jest żerowanie na historycznej niewiedzy, żerowanie na nienawiści, na próbie wzbudzania konfliktu narodowościowego, wzbudzania nienawiści do Polaków i do Polski” – skomentował Paweł Jabłoński.
Zaznaczył, że sytuacja w Izraelu „jest trochę inna niż u nas”.
„U nas, jeżeli ktoś ma poglądy antysemickie, to nie wypowiada ich publicznie, bo doskonale wie, że w polskim dyskursie publicznym coś takiego nie ma miejsca. W Izraelu z antypolonizmem jest niestety nieco inaczej. Ten dyskurs antypolski wprost należy do głównego nurtu” – mówił wiceszef MSZ.
Wiceszef MSZ o wycieczkach uczniów z Izraela
„Przyczyn tej sytuacji jest wiele, ale jedną z tych przyczyn z pewnością jest to, w jaki sposób młodzież izraelska jest kształcona i wychowywana. Ta propaganda oparta także na nienawiści do Polski jest sączona do głów młodych ludzi od wczesnych lat szkolnych. Tej sprawie również będziemy się przyglądać, bo mamy do czynienia z różnego rodzaju wycieczkami szkolnymi z Izraela do Polski. To w jaki sposób te wycieczki się odbywają, to nie jest najwyraźniej właściwy sposób. Robimy w tej sprawie przegląd i w tej sprawie będziemy podejmować odpowiednie decyzje” – zapowiedział Paweł Jabłoński.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Dodał, że „w ciągu najbliższych dni” opinia publiczna zostanie poinformowana, „jakie będą dalsze kroki” w kwestii izraelskiej.
Wiceminister Jabłoński bardzo pozytywnie ocenił także ambasadora Marka Magierowskiego, który piastuje swój urząd, jego zdaniem, „w sposób najlepszy z możliwych”. Poinformował, że nie ma żadnych decyzji w sprawie zmian w jego statusie.
Nowelizacja Kpa zmienia przepisy nakazujące uznawanie decyzji administracyjnej za nieważną z powodu „rażącego naruszenia prawa”. Dziać się to będzie bez względu na fakt, jak dawno ją wydano. Nowela mówi, że po upływie 30 lat od wydania decyzji administracyjnej niemożliwe będzie wszczęcie postępowania w celu jej zakwestionowania.
Nowelizacja Kpa wynika z konieczności dostosowania prawa do wyroku TK sprzed sześciu lat. W maju 2015 r. Trybunał orzekł, że przepis kodeksu w obecnym brzmieniu – pozwalający orzec o nieważności decyzji wydanej z rażącym naruszeniem prawa nawet kilkadziesiąt lat po tej decyzji – jest niekonstytucyjny.
radiomaryja.pl