- Lech Wałęsa wezwany do prokuratury ze względu na jego krzywoprzysięstwo ws. śledztwa dotyczącego akt “TW Bolek”
- Chodzi o zeznania związane z podrobieniem na jego szkodę zobowiązania do współpracy z SB. Wałęsa zeznał, że nie napisał tych dokumentów.
- Zeznaniom byłego prezydenta przeczy ekspertyza grafologów i biegłych z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. Jana Sehna w Krakowie.
- Zobacz także: “Zielone przepustki” wracają w Izraelu. Szczepienia nie pomogły?
Lech Wałęsa wezwany do prokuratury. Powodem jest składanie przez niego fałszywych zeznań w śledztwie dotyczącym akt “TW Bolek.” Informacje nieoficjalnie potwierdza PAP, według której Wałęsa ma stawić się w prokuraturze w następnym tygodniu.
Sprawa dotyczy zeznań Wałęsy, które złożył w śledztwie dotyczącym podrobienia na jego szkodę zobowiązania do współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa, doniesień agenturalnych, pokwitowań odbioru pieniędzy i innych dokumentów znajdujących się w teczce personalnej i teczce pracy tajnego agenta SB o pseudonimie “Bolek” z lat 1970-76. Znaleziono je w 2016 roku w domu ministra spraw wewnętrznych PRL Czesława Kiszczaka.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Lech Wałęsa zeznał, że agenturalne doniesienia i składane na dokumentach podpisy agenta nie są jego autorstwa. Przeczy temu ponad 200-stronicowa ekspertyza m.in. grafologów i biegłych z Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. Jana Sehna w Krakowie. Na jej podstawie Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Białymstoku umorzyła w 2018 roku postępowanie w sprawie podrobienia dokumentów SB na szkodę Lecha Wałęsy. Uznała, że nie ma podstawy do przyjęcia, że doszło do fałszerstwa. Teraz w tej sprawie Wałęsa jest wezwany do prokuratury. Prawda o TW “Bolku” jest coraz bardziej powszechna i czytelna.
polsatnews.pl