Pakistan: Ośmiolatkowi grozi kara śmierci. Miał dopuścić się “bluźnierstwa”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
meczet

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. unsplash/Ali Arif Soydaş

Pakistańskie służby oskarżyły ośmioletniego Hindusa o bluźnierstwo, ponieważ ten oddał mocz na dywan w muzułmańskiej szkole teologicznej. Za ten czyn, według muzułmańskiego prawa, grozi kara śmierci.

Dziecku grozi kara śmierci

Do szokujących wydarzeń doszło w lipcu w jednej z dzielnic Rahimjar Khan. Jak podaje “The Guardian”, chłopiec miał oddać mocz na dywan w bibliotece w madrasie – muzułmańskiej szkole teologicznej, przez co został oskarżony przez pakistańskie służby o bluźnierstwo. Islamskie prawo przewiduje za to karę śmierci. Jak dotąd chłopiec jest najmłodszą osobą oskarżoną o ten czyn. Chłopiec został zatrzymany i oskarżony, a także trafił do aresztu. Jego rodzina wpłaciła kaucję, przez co po tygodniu wyszedł na wolność. Jak donoszą media, obecnie znajduje się w nieznanej lokalizacji i jest pod nadzorem policji.

Rodzina dziecka jest w szoku. Jeden z jego krewnych powiedział, że “to tylko chłopiec, który nie wie o co jest oskarżony. Nie rozumie swoich działań i nie wie dlaczego spędził tydzień w areszcie”.

Zarzuty wobec chłopca powinny zostać natychmiast oddalone. Apeluję do rządu, by zapewnił ochrony wszystkim, którzy musieli uciec ze swoich domów.

powiedział Kapil Dev, aktywista na rzecz praw człowieka

Zamieszki wywołane po wydarzeniu

Wiadomość o opuszczeniu przez chłopca aresztu spotkała się z ogromną falą złości wśród muzułmanów, którzy wszczęli zamieszki. W środę – w odwecie – zdewastowali hinduską świątynię w Rahimjar Khan, przez co okoliczni hinduscy mieszkańcy opuścili swoje domy.

Musieliśmy zostawić swoje sklepy i miejsca pracy. Cała społeczność się boi. Nie chcemy tam wracać, dopóki nie zostaną podjęte zdecydowane działania wobec sprawców.

powiedział jeden z uciekających Hindusów

Również premier Imran Khan potępił atak na świątynię. Wezwał także szefa lokalnej policji do podjęcia działań wobec sprawców i wyciągnięcia należnych konsekwencji. Jak dotąd policja posiada pięćdziesiąt nazwisk osób, które brały udział w zamieszkach. Zapewniają również, że sprawcy zostaną niedługo zatrzymani.

Atak na świątynię i zarzuty o bluźnierstwo przeciwko ośmiolatkowi są szokujące. W związku z atakiem ponad setka domów została opuszczona przez hindusów

powiedział Ramesh Kumar, polityk z organizacji Pakistan Hindu Council

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

wydarzenia.interia.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY