- W wywiadzie udzielonym dla “Rzeczpospolitej”, Szewach Weiss domaga się od Polski uregulowania kwestii żydowskiej reprywatyzacji.
- Były ambasador Izraela w Polsce uważa, że kwestia kompensacji strat poniesionych przez Żydów na ziemiach polskich jest wciąż “otwartą i niewygojoną raną”
- Weiss potępia nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego oraz oskarża Polaków o kultywowanie antysemityzmu na ziemiach polskich po II wojnie światowej.
- Zobacz także: Gowin przejdzie do opozycji? Hołownia zaciera ręce: “Kibicujemy temu żeby…”
Weiss mówiąc o roszczeniach żydowskich i sprawie kompensacji strat poniesionych przez Żydów w czasie II wojny światowej twierdzi, że to problem relacji Polski i Izraela.
“To problem relacji Polski i Izraela. To jest otwarta rana, niewygojona – ona istnieje, dopóki nasze pokolenie żyje. W tej kwestii II wojna światowa się nie skończyła. Sprawa nie jest tylko polsko-izraelska, różne państwa mają problemy z reparacjami. W Polsce ona jest bardzo intensywna, ponieważ II wojna światowa toczyła się cały czas na polskiej ziemi. Gruzy, ruiny i popiół zostały na polskich ziemiach. Żydzi byli ofiarą nazizmu i hitleryzmu, ale Polacy również. To jest dyskusja, w której musi być dialog i konfrontacja. Oba narody są tutaj ofiarami i sprawa reparacji jest wciąż aktualna. Różnica jest taka, że Żydzi nigdy nie byli wrogami Polski, a część z nich była nawet polskimi patriotami. Polska może powiedzieć do Niemców, że mordowali miliony Polaków, zburzyli Warszawę itd. i zwrócić się o reparację. Z Żydami wygląda to zupełnie inaczej, bo nawet po wojnie Polska była jedynym krajem, który wypędził i stworzył antysemicką atmosferę w 1956 i 1968 roku.” – mówi Weiss.
Krytyka nowelizacji Kpa
Były ambasador Izraela w Polsce odniósł się również do nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego.
“To nie jest dobre. Europa prowadzona jest na podstawie praw człowieka i prawa do mienia – to podstawowa kwestia w kulturze europejskiej. Polska jako naród i państwo ma problem z całą Europą. Któryś z dziennikarzy mówił, że Izrael nie może za bardzo naciskać na Polskę w tej sprawie, ponieważ Polska jest jednym z nielicznych przyjaciół Izraela w Europie i na świecie, a Izrael potrzebuje polskiego przyjaciela w różnych instytucjach politycznych. To nie jest prawda, to wygląda całkiem inaczej. Polacy nie są mi obcy, czuję się między nimi jak między swoimi. Nie mam złego podejścia do Polaków, jestem z nimi zaprzyjaźniony. Tak też działałem, będąc ambasadorem w Polsce, czyli by się pojednać. Były piękne okresy wspólnej historii tych dwóch narodów, a bez nazistowskiego ataku na Polskę w Polsce żyłoby dzisiaj kilka milionów Żydów.” – powiedział.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Weiss o roszczeniach żydowskich
Weiss oskarża Polaków o kultywowanie antysemityzmu po wojnie. Były szef Knesetu łączy to zjawisko z kolejnymi roszczeniami środowisk żydowskich.
“Po wojnie w Polsce ujawnił się okropny antysemityzm, np. w czasie pogromu kieleckiego. Moja rodzina uciekła z Polski właśnie wtedy. Wtedy w jednym roku z Polski uciekło 100 tysięcy Żydów i musieli zostawić swoje mienie. Trudności w odzyskaniu tego mienia są ogromne, ponieważ na ziemiach polskich żyło najwięcej Żydów, tutaj najwięcej ich zginęło i również pozostawili tutaj najwięcej mienia. Nie wolno stworzyć nowej krzywdy na podstawie starej krzywdy. To, że to mienie nie jest w żydowskich rękach, jest spowodowane tym, że nie ma Żydów, ale ktoś dzisiaj je zajmuje. Oczywiście nie można teraz zapukać do takich drzwi i wypędzić stamtąd jakiejś polskiej rodziny, nigdy bym na to nie pozwolił. Dlatego trzeba załatwić tę sprawę inaczej.”- dodaje Szewach Weiss.
Weiss: sprawę reprywatyzacji trzeba w końcu załatwić
Rozmówca “Rzeczpospolitej” zdecydowanie naciska i domaga się uregulowania kwestii rzekomego zadośćuczynienia Izraelowi ze strony Polski.
“Sprawę reprywatyzacji trzeba w końcu załatwić. Są różne możliwości zadośćuczynienia Żydom przez Polskę, np. kompensując straty. Nigdy nie uzyska się prawdziwej sumy, to jest niemożliwe, ponieważ Polska straciła bardzo dużo i nie może tyle zapłacić. By odbudować się z gruzów potrzebne były ogromne wysiłki. Potrzebna jest tutaj miła i ludzka atmosfera, to bardzo ważne. Ale ten problem trzeba w końcu załatwić.” – powiedział.
Rozwiązania w ramach nowelizacji kodeksu postępowania administracyjnego poparł Mateusz Morawiecki. Dziennikarz powołał się na słowa szefa polskiego rządu.
“Tak długo, jak ja będę premierem, to Polska na pewno nie będzie płaciła za niemieckie zbrodnie. Ani złotówki, ani euro, ani dolara” – powiedział premier na konferencji prasowej w Brukseli.
Zdaniem Szewacha Weissa, Polska ma prawo domagać się od Niemców reparacji za zniszczenia wyrządzone w czasie II wojny światowej. Uważa jednocześnie, że na tej samej zasadzie Żydzi mają prawo wysuwać żądania względem Polaków. Dlatego Weiss uważa, że należy pamiętać o roszczeniach żydowskich.
rp.pl