Opozycja podzielona ws. Banasia. “Należy bronić niezależności NIK przed PiS”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Marian Banaś

Marian Banaś / Fot. You Tube/ Telewizja Republika

Politycy opozycji przedstawili dzisiaj różne stanowiska w sprawie prezesa NIK Mariana Banasia. Część polityków uważa, że ostatnie zatrzymanie Jakuba Banasia oraz wniosek Prokuratora Generalnego jest polityczną zagrywką, zawiedzionego prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz Zbigniewa Ziobry.
  • Podczas dzisiejszych rozmów politycznych w telewizji Polsat News oraz TVN24 zaproszeni goście dyskutowali o aresztowaniu Jakuba Banasia oraz wniosku o uchylenie immunitetu prezesowi NIK
  • Politycy opozycji są w tej kwestii podzieleni, gdyż poseł PSL Marek Sawicki postawił sprawę jasno i oczekuje dymisji Mariana Banasia
  • Z kolei były lider PO Grzegorz Schetyna oraz poseł Joanna Mucha z Polski 2050 odznaczają się powściągliwością twierdząc, że ostatnie wydarzenia to zwykłe porachunki pomiędzy PiS, a Marianem Banasiem
  • Zobacz także: Syn Banasia usłyszał zarzuty! Bezprawnie pozyskiwał fundusze na rozbudowę kamienicy? Ostry pojedynek w obozie rządzącym

Podczas porannego programu “Śniadanie Rymanowskiego” w Polsat News, prowadzący zapytał się swoich gości o sprawę związaną z aresztowanym Jakubem Banasiem oraz wniosku Prokuratora Generalnego o uchylenie immunitetu prezesowi Najwyższej Izby Kontroli, Marianowi Banasiowi. Śledczy z Prokuratury Krajowej chcą wystawić kilkanaście zarzutów m.in. o podaniu nieprawdy w oświadczeniach majątkowych.

Nic wczoraj i przedwczoraj nie usłyszeliśmy nowego, pytanie tylko, dlaczego Zbigniew Ziobro uruchamia machinę dwa dni temu, a nie uruchomił tej machiny przed powołaniem Banasia na szefa NIK. Odpowiedź jest bardzo prosta: dlatego że sześcioletnia reforma pana Zbigniewa Ziobry wymiaru sprawiedliwości legła w gruzach. Dwa orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości i Trybunału Praw Człowieka pokazują, że sądownictwo zreformowane przez Zbigniewa Ziobrę trzeba zreformować od nowa, postawić z głowy na nogi

– powiedział Marek Sawicki z PSL.

Zapowiedział również, że będzie namawiał swoich kolegów z Koalicji Polskiej, aby poparli oni wniosek o uchylenie immunitetu prezesowi NIK, gdyż jego zdaniem instytucja ta nie funkcjonuje przez niego.

Mieliśmy poprzedniego prezesa pod zarzutami i nic się nie działo, NIK zarówno wobec poprzednich rządów, jak również wobec tego rządu, (…) protokoły i komunikaty przekazywała. To, że Banasia tam nie będzie, to być może kolegium będzie niektóre informacje wstrzymywać, ale to nie znaczy, że procesy, kontrole nie będą prowadzone

– kontynuował.

Ochrona niezależności NIK przed zakusami rządu

Z kolei na antenie TVN24 w programie “Kawa na ławę” poseł Polski 2050, Joanna Mucha również zabrała głos w sprawie Mariana Banasia oraz jego syna Jakuba. Wprost uznała, że pozwolenie Prawu i Sprawiedliwości na rozprawienie się z prezesem NIK byłby zwykłym procesem politycznym, niż rozliczeniem z dotychczasowej działalności.

My nie będziemy za uchyleniem tego immunitetu, dlatego że dzisiejsze osądzenie go [prezesa NIK], postawienie przed prokuraturą, sądem, to byłby zwykły proces polityczny

– stwierdziła Joanna Mucha.

Dość treściwie wypowiedział się lider partii Razem, poseł Adrian Zandberg, który zasłonił się brakiem wypracowanego stanowisko przez klub koalicyjny Lewicy. Natomiast stanowcze stanowisko w tej kwestii postawił były lider Platformy Obywatelskiej.

Wierzę w niezależność NIK, jego niezawisłość i wierzę w system kontroli zbudowany, wierzę w eksperckość NIK (…). I wierzę w to, że pomysł PiS, żeby usunąć Banasia, służy temu, żeby zabrać niezależność NIK i w związku z tym trzeba z tym walczyć

– podkreślił Grzegorz Schetyna, zaznaczając, że Jarosław Kaczyński rękami Zbigniewa Ziobry zamierza rozprawić się z prezesem NIK.

Wśród kilkunastu zarzutów, które prokuratura zamierza postawić Banasiowi, jest podanie nieprawdy w oświadczeniach majątkowych i deklaracjach podatkowych. Zdaniem prokuratorów Banaś miał zaniżyć w deklaracjach podatkowych za lata 2015-2020 przychody z dzierżawy kamienicy w Krakowie. Miało to narazić Skarb Państwa na stratę ponad 50 tys. zł z należnego podatku dochodowego.

onet.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY