- Francja wprowadza obowiązek szczepień przeciw COVID-19 dla medyków i pracowników szpitali. Osoby, które nie zastosują się do wydanego polecenia nie dostaną pensji.
- Od początku sierpnia rusza także segregacja sanitarna. Niezaszczepieni nie wejdą już do miejsc użytku publicznego takich jak kawiarnie, restauracje, centra handlowe, czy placówki kulturalne.
- Francuzi zamierzają od września podawać trzecią dawkę szczepionki osobom starszym i szczególnie narażonym na ciężki przebieg choroby.
- Zobacz także: “Nikt”, czyli jak powinno się likwidować ruską mafię [RECENZJA]
Francja wprowadza obowiązkowe szczepienia przeciw COVID-19 dla medyków i pracowników placówek opiekuńczych od 15 sierpnia. Rząd dał im czas na pełne zaszczepienie do 15 września. Kto się nie podporządkuje, nie wejdzie do pracy i nie dostanie pensji. Przymus szczepień i segregacja sanitarna we Francji stały się faktem.
„Kraj zmaga się ze znacznym wzrostem zakażeń w wariancie Delta. Jeśli nie zaczniemy działać teraz, liczba przypadków i hospitalizacji wzrośnie. Musimy iść w kierunku szczepień wszystkich Francuzów. Restrykcje będziemy egzekwować na niezaszczepionych, a nie na wszystkich obywatelach”
– wyjaśniał we francuskiej telewizji powody swoich decyzji prezydent Macron.
Od sierpnia we Francji rozpocznie się segregacja sanitarna. Miejsca takie jak kawiarnie, restauracje, centra handlowe, przejazdy koleją i placówki medyczne będą dostępne we Francji tylko dla osób z certyfikatem sanitarnym. Certyfikat potwierdza pełne zaszczepienie, odporność po przechorowaniu Covid-19 lub negatywny wynik testu. Te same ograniczenia mają dotyczyć placówek kulturalnych i miejsc rozrywki. Wcześniej, bo od 21 lipca, wszystkich niezaszczepionych podróżnych czeka we Francji przymusowa izolacja. Dodatkowo Francuzi zamierzają od września podawać trzecią dawkę szczepionki osobom starszym i szczególnie narażonym na ciężki przebieg choroby.
„Z COVID-19, tak jak z innymi chorobami trzeba próbować normalnie żyć. Oczywiście pewne kwestie zostaną z nami być może na zawsze. Maseczki w zamkniętych pomieszczeniach, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym, raczej staną się już normą. Nie jesteśmy jednak w tej samej sytuacji co rok temu, gdy nikt nie był zaszczepiony. Dlatego blokowanie wszystkiego w ogóle nie powinno już być rozważane”
– powiedziała PAP prof. Marczyńska.
Jak podaje portal RMF 24, już prawie 1,5 mln Francuzów zarejestrowało się od poniedziałkowego wieczora na szczepienie przeciw COVID-19.
bezprawnik.pl, rmf24.pl