- Na początku czerwca polski chłopak został pobity przez cygańskiego nastolatka.
- W niedzielę 27 czerwca doszło do starcia między grupą Polaków i Cyganów.
- W trakcie niedzielnej bójki jeden z Cyganów próbował przejechać samochodem grupę Polaków, ale policjanci przesłuchali go… w charakterze świadka.
- Czytaj także: Pracodawca dowie się, czy jesteś zaszczepiony? Apel przedsiębiorców do rządu
Cyganie wszczynają niepokoje
Napięcia na osiedlu przy ulicy Miasteczko Młodego Robotnika w Mielcu trwają od początku czerwca. Właśnie wówczas w rejonie Parku Leśnego „Górka Cyranowska”, szesnastoletni polski chłopak został pobity przez rok młodszego Cygana. Sprawa trafiła do sądu rodzinnego, a Polak stracił dwa zęby. Niedługo potem w rejonie wspomnianego osiedla pojawiły się napisy krytyczne wobec cygańskiej społeczności.
W niedzielę pojawiła się natomiast na nim grupa Polaków, najprawdopodobniej znajomych pobitego chłopaka, którzy zamierzali odpowiedzieć na pobicie swojego kolegi. Co prawda w wyniku starć nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń, tym niemniej policja opanowywała sytuację przez kilka godzin. Funkcjonariusze przybyli zresztą na miejsce także z okolicznych miejscowości znajdujących się w województwie podkarpackim.
Chciał przejechać Polaków autem
Policjanci chwalą się, że ich działania „zapobiegły naruszeniu porządku publicznego i doprowadziły do uspokojenia osób biorących udział w zbiegowisku”. Nie wszyscy jednak okazali się spokojni, bo jeden z Cyganów próbował przejechać grupkę Polaków samochodem. Został on już zresztą zatrzymany i przesłuchany, tłumacząc swoje postępowanie poczuciem zagrożenia ze strony Polaków.
Wojna z cyganami. Mielec ad 2021 pic.twitter.com/RtRCya34ed
— mekorro (@mekorro) June 27, 2021
Do próby przejechania samochodem grupy Polaków nie odniósł się Roman Kwiatkowski ze Stowarzyszenia Romów w Polsce. W rozmowach z mediami wyraził on natomiast zaniepokojenie możliwością wybuchu kolejnych zamieszek, które nawiązywałyby do wydarzeń mających miejsce w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Wówczas w Mławie, Oświęcimiu i Koninie również doszło do starć będących odpowiedzią na cygańską przestępczość.
Chciał nas po prostu przejechać samochodem, ale odskoczyliśmy
– mówi nam jeden ze świadków zdarzenia.
polsatnews / autonom