Premier Polski podczas wczorajszej serii odpowiedzi na pytania odnośnie do nowego programu politycznego Prawa i Sprawiedliwości o nazwie “Polski Ład” zapowiedział ewentualne działania rządu w drugiej połowie raku. Mateusz Morawiecki straszy Polaków czwartą falą koronawirusa, która zdaniem epidemiologów ma pojawić się na jesieni. W wywiadzie dla dziennika “Wprost” wytłumaczył również, dlaczego zostanie wprowadzony nowy system podatkowy, który uderzy najmocniej w najbogatszych oraz w średniozamożnych.
- Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział wczoraj ponowne wprowadzenie ograniczeń, jeśli wraz z porą jesienną powróci wzrost zakażeń na koronawirusa
- Zachęcał Polaków do szczepień, co zdecydowanie zmniejszyć ryzyko ponownego lockdownu
- Dzisiaj w kontekście, do kontrowersyjnego programu “Polski Ład” wytłumaczył, dlaczego zostanie wprowadzony nowy system podatkowy
- Zobacz także: Przymus szczepień nałożony przez radę miejską w Wałbrzychu bez należytej podstawy prawnej
Pomimo szeroko zakrojonej akcji szczepień na koronawirusa epidemiolodzy usytuowaniu wokół Rady Ministrów ostrzegają społeczeństwo oraz polityków przed zbliżającą się czwartą falą zakażeń. Jednakże, aby uniknąć rozważań o ponownym zamknięciu gospodarki i życia społecznego, sponsorowani przez koncerny farmaceutyczne eksperci zalecają, szczepić się dostępnymi na rynku preparatami, które przeszły dopiero wstępne fazy badań klinicznych, lecz zostały one zatwierdzone do użytku przez różne państwowe i międzynarodowe agencje medyczne.
Morawiecki straszy czwartą falą koronawirusa
W trakcie wczorajszej sesji pytań i odpowiedzi Premier Mateusz Morawiecki objaśnił założenia “Polskiego Ładu”, a także zapowiedział reakcje rządu na ewentualne przyrosty zakażeń, które mogą pojawić się na jesieni – “Naukowcy i lekarze epidemiolodzy przestrzegają nas przed czwartą falą koronawirusa. Ona jest realnym zagrożeniem” – powiedział.
Mateusz Morawiecki straszy czwartą falą zakażeń, chcąc w ten sposób przekonać większe grono Polaków do szczepień na koronawirusa. Według jego informacji zapewnionych przez ekspertów z Rady Medycznej, jest to obecnie jedyny sposób na powstrzymanie transmisji zakażeń –“Jest ona możliwa tylko wtedy, kiedy osiągniemy pewien poziom procentowy zaszczepienia w całym społeczeństwie” – podkreślił. Naukowcy zapewniają, że obostrzenia nie będą potrzebne, gdy co najmniej 70 procent społeczeństwa uzyska odporność stadną.
Polski Ład koszmarem dla klasy średniej
Rząd w trakcie sobotniej konwencji przedstawiającej założenia programowe
Polskiego Ładu”, zapowiedział podwyższenie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł, zwiększenie drugiego progu podatkowego z 80 do 120 tys. zł, ale i zmiany w rozliczaniu składki zdrowotnej. Będzie ona wynosić 9 proc. i nie będzie jej można odliczyć od podatku.
Premier tłumaczył kontrowersyjne zapowiedzi, jako warunek konieczny do wyrównania sprawiedliwości podatkowej w Polsce – “Musimy przecież budować sprawiedliwy system podatkowy, nie taki, który jest degresywny. Bo system dziś obowiązujący jest niesprawiedliwy, a w niektórych przypadkach mocno niesprawiedliwy “.
“Niektóre jurysdykcje podatkowe – jak Luksemburg, Holandia, czy Irlandia – korzystają ze specjalnych schematów prawniczych, które pozwalają im korzystać na obecności międzynarodowych korporacji, niepłacących podatków tam, gdzie uzyskują swoje dochody. A przecież ci wszyscy bogaci ludzie gdzieś mieszkają – i nie mieszkają na wyspach Bahama czy w Luksemburgu, tylko w Polsce. Bogaci korzystają z naszych dróg, chodników, szkół, służby zdrowia, czyli z infrastruktury budowanej przez całe społeczeństwo i często jest tak, że nie łożą na to odpowiednio do swoich zarobków. To nieuczciwe” – dodał Prezes Rady Ministrów.