Reakcja BLM na werdykt ws. Chauvina: „Nigdy nie będziemy usatysfakcjonowani!” [WIDEO]

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

/ Fot. Twitter/ screen

Działacze BLM poinformowali, iż nie usatysfakcjonował ich werdykt w sprawie Dereka Chauvina, oskarżonego o nieumyślne spowodowanie śmierci George’a Floyda. Prawdziwe zadowolenie mogą przynieść im jedynie “zmiany systemowe”.

  • Aktywiści BLM stwierdzili, iż werdykt w sprawie Chauvina ich nie satysfakcjonuje
  • Oskarżony o spowodowanie śmierci George’a Floyda były policjant właśnie usłyszał werdykt skazujący
  • Werdykt sędziów nie zadowolił jednak działaczy Black Lives Matter, którzy domagają się “systemowych zmian”
  • Przeczytaj również:

Działacze BLM nie wydają się zadowoleni z werdyktu, jaki ogłosił sąd w sprawie Dereka Chauvina. Były policjant był oskarżony o spowodowanie śmierci czarnoskórego George’a Floyda. W Minneapolis, mieście, gdzie zmarł Floyd, zebrały się tłumy działaczy ruchu Black Lives Matter. Jeden z nich oznajmił: “Prędzej pozwolą nam spalić tego sku****, niż dadzą nam systemową zmianę”.

BLM głośno domagało się uznania Chauvina winnym śmierci Floyda. Teraz okazuje się, iż “aktywistom” chodzi o znacznie więcej. Po ogłoszeniu werdyktu podniesiono okrzyki o potrzebie “systemowej zmiany”, która jako jedyna może poprawić sytuację czarnoskórych. „Musimy tu przychodzić każdego dnia, jeśli to jest to, czego potrzeba. Jeśli nie zmienimy praw i nie zaatakujemy tego systemu z każdego pie**** kąta, z jakiego tylko możemy, będziemy tutaj ponownie” – przekonywała jedna ze zgromadzonych.

Wydaje się, iż BLM robi wszystko, by usprawiedliwić swoje istnienie i konieczność dalszej walki. Zebrani demonstranci podkreślili, iż jedno “zwycięstwo” i zgodny z ich oczekiwaniami werdykt ich nie satysfakcjonuje. „Black Lives Matter nie jest trendem; to ruch” – powiedziała inna protestująca. „Nie zatrzymamy się”. Dodała również: ​​„nigdy nie będziemy usatysfakcjonowani”, twierdząc, że to, co się wydarzyło i nadal przydarza się czarnoskórym Amerykanom, jest podobne do „ludobójstwa”.

Post Millennial

POLECAMY