Marian Banaś, obecny prezes NIK twierdzi, że ma dowody obciążające obóz rządzący. – Widać systemową niewydolność, marnotrawstwo instytucji kontrolowanych. Skalę patologii pokażemy na przykładzie realizacji inwestycji w Ostrołęce – zapowiada.
- Do końca 2021 roku upubliczniony zostanie raport z funkcjonowania spółek państwowych.
- Marian Banaś twierdzi, że praca NIK usprawni działalność przedsiębiorstw państwowych.
- Nieprawidłowości dotyczą obecnego i poprzedniego rządu.
- Zobacz także: [OPINIA] Dr Kotnis: Potencjał komunikacyjny
Media w Polsce od dłuższego czasu śledzą działalność kontroli prowadzonych przez Banasia. Od 2019 roku, z inicjatywy prezesa NIK, powołano wydział kontroli doraźnych. Dotychczas jednak nie upubliczniono wyników obserwacji. Marian Banaś zapowiedział, że wkrótce zostaną ujawnione efekty działań. Ponadto, wypowiedział się na temat potrzeby doskonalenia organu. – Chcę zwiększyć stan osobowy wydziału kontroli doraźnych, podnieść rangę tego wydziału w instytucji, tak aby stał się realnym centrum koordynacji kontroli doraźnych w całej izbie. To będzie zbrojne ramię NIK. Trafią tu najlepsi – podkreśla prezes NIK.
Raport dotyczący nieprawidłowości
W wywiadzie dla Business Insider ogłosił, że do końca roku ujawniony zostanie raport dotyczący realizacji budżetu państwa. Został zapowiedziany jeszcze w 2020 roku. – Jego przygotowanie okazało się dużo większym wyzwaniem. Zwłaszcza w warunkach pandemii, gdzie wiele urzędów i instytucji pracuje w trybie zdalnym – zaznacza.
Prezes NIK odniósł się także do nieprawidłowości związanych z działaniami rządu w czasie pandemii. – Były choćby nieprawidłowości w przygotowaniu szpitali do radzenia sobie z pandemią. Proszę jednak pamiętać, że ze względu na COVID-19, kontrolerzy też nie mogą tak swobodnie poruszać się po placówkach medycznych – mówi.
Banaś stwierdził również, że przygotowywany raport znacząco wpłynie na poprawę działalności instytucji państwowych. – Efekty z pewnością nie będą mizerne. Dzięki wynikom działań specgrupy będzie można wskazać w jednoznaczny sposób, gdzie powinna nastąpić poprawa w funkcjonowaniu państwa i obszarów objętych kontrolami – podkreśla.
Prezes NIK zaznaczył, że uchybienia dotyczą nie tylko obecnego rządu. -Mam na myśli osoby władzy, zarówno z obecnej ekipy rządzącej, jak i poprzedniej. To dotyczy także tych obszarów, które są przedmiotem kontroli doraźnych. Widać systemową niewydolność, marnotrawstwo instytucji kontrolowanych – zauważa.
Na pytanie redaktora Business Insider w sprawie nastawienia do PiS, Banaś stwierdził: “Nie ma żadnej wojny. Wykonuję swoje ustawowe, konstytucyjne obowiązki i dbam o niezależność oraz apolityczność NIK”.