Na przedmieściach Chicago oficjalnie zatwierdzono pierwsze oficjalne wydatki na “reparacje” dla czarnoskórych mieszkańców.
- Temat “odszkodowań za niewolnictwo” jest wciąż żywy po zeszłorocznych zamieszkach ruchu Black Lives Matter.
- W poniedziałek władze Evanston na przedmieściach Chicago oficjalnie przyznały reparacje czarnoskórym mieszkańcom.
- Osoby te miały być bowiem ofiarami systemowego rasizmu i potomkami niewolników, za co teraz miasto zamierza wypłacić odszkodowania.
- Czarnoskórym przysługuje nawet po 25 tys. dolarów.
Liberalne przedmieścia Chicago, Evanston w stanie Illinois oficjalnie zatwierdziły reparacje dla czarnoskórych mieszkańców. Decyzja zapadła w poniedziałek. Jest to pierwszy tego typu przypadek w całym kraju. Temat “odszkodowań za niewolnictwo” pojawił się już w 2019 roku. Wówczas to rozważano zdobycie pieniędzy dla czarnoskórych mieszkańców poprzez wprowadzenie nowego, 3% podatku od marihuany.
Według Chicago Tribune, lokalni rządzący postrzegali przychody z racji podatku jako “atrakcyjne źródło dochodów na finansowanie szkód wywołanych instytucjonalnym rasizmem i skutkami niewolnictwa”. „Zgodnie z raportami pracowników miasta Evanston, wysokość funduszu będzie ograniczona do 10 milionów dolarów. Szacunki miasta przewidują, że podatek od marihuany może generować od 500 000 do 750 000 dolarów rocznie”- zauważyła gazeta.
W poniedziałek wieczorem rada Evanston ostatecznie zatwierdziła pierwsze płatności w ramach “reparacji”, programu, który ma wynagrodzić czarnoskórym m.in. “dyskryminację mieszkaniową” z przeszłości. “Rezolucja zatwierdzona w poniedziałek kieruje początkowe fundusze w wysokości 400 000 dolarów z miejskiego Funduszu Reparacji Lokalnych na program mieszkaniowy, który przyzna kwalifikującym się osobom do 25 000 dolarów. Pieniądze te mogą zostać wykorzystane do wpłacenia zaliczki na mieszkanie lub pomocy w kosztach spowodowanych lockdownem w mieście; pomoc w opłaceniu napraw, ulepszeń lub modernizacji nieruchomości Evanston; lub pomóc spłacić kredyt hipoteczny, odsetki lub kary za opóźnienie w spłatach” – wynika z opublikowanych dokumentów.
Aby się zakwalifikować, kandydat musi „pochodzić z jakiejkolwiek czarnej grupy rasowej i etnicznej w Afryce”. Kandydaci musieli być również mieszkańcami Evanston w “kolorze czarnym” w latach 1919-1969 lub są bezpośrednim potomkami takich osób. Kwalifikują się również, jeśli doświadczyli “dyskryminacji mieszkaniowej” ze względu na politykę lub praktyki miasta po 1969 roku. Jak zauważa Breitbart.com, Evanston to jedno z “najbardziej liberalnych miast w kraju”.