Prezydent Joe Biden otworzył granice przed imigrantami, na co USA w ogóle nie były przygotowane.
- Prezydent Joe Biden jeszcze w trakcie kampanii zapowiedział bardziej “otwartą” politykę migracyjną.
- Tysiące nielegalnych imigrantów napływają do USA, licząc na otrzymanie prawa pobytu.
- Okazuje się jednak, iż kraj nie radzi sobie z tak ogromną ilością przybyszy. Ilość pozostawionych bez opieki dzieci pobiła “rekord wszechczasów”.
Jak informuje New York Post, prezydent Joe Biden zdecydował się na otwarcie granic dla imigrantów praktycznie bez żadnej debaty. W przeciwieństwie do swojego poprzednika, Donalda Trumpa, nowa głowa państwa nie ma zamiaru zamykać drzwi przed tłumami gromadzącymi się na granicy. Już teraz okazuje się jednak, iż takie nieprzemyślane działania mają daleko idące, negatywne konsekwencje.
“Bez żadnej prawdziwej debaty – bez przesłuchań w Kongresie, nowego ustawodawstwa lub czegokolwiek więcej niż seria zarządzeń wykonawczych – prezydent Biden skutecznie wprowadził pełną politykę otwartych granic na południowo-zachodniej granicy” – informuje NYP. Biden musiał tylko “zasygnalizować pociągnięciem długopisu, że jeśli mogłeś dostać się do USA, to prawdopodobnie możesz zostać” – zauważa portal.
Liczba nielegalnych imigrantów gwałtownie wzrosła, głównie ze względu na specyficzną politykę nowego prezydenta. “Sygnał na granicach był jasny – Biden cię wpuści” – piszą Amerykanie. Wszystko to w imię gościnności i przychylności imigrantom. Na skutki nie trzeba było długo czekać. “Rezultatem, niezależnie od tego, czy Biden się do tego przyzna, czy nie, jest głęboki kryzys” – zauważa NYP. “Tak wiele dzieci migrantów bez opieki przybywa teraz do kraju, że agencje federalne odpowiedzialne za ich zakwaterowanie są już prawie przepełnione, nawet gdy starają się znaleźć więcej obiektów, w tym amerykańskie bazy wojskowe i tymczasowe schroniska namiotowe”.
Imigrantów wciąż przybywa. Okazuje się, iż Stany Zjednoczone nie były i nie są gotowe na taką ilość przybyszy. W zeszłym tygodniu Departament Zdrowia i Opieki Społecznej podał, że pod jego opieką znajduje się ponad 7700 dzieci – więcej niż kiedykolwiek. Według urzędników federalnych, liczba dzieci migrantów przekraczających granicę przekracza rekord wszechczasów o aż 45 procent. Działacze starają się znaleźć nawet 20 000 łóżek dla nieletnich bez opieki – czytamy.