Rzecznik Praw Dziecka kilka dni temu w kontrowersyjny sposób skomentował sprawę tyczącą się seksualnych edukatorów. Artykułował on, wówczas, iż niektórzy z nich mieliby dopuścić się procederu podawania swym podopiecznym leków na zmianę płci. Pod wpływem nacisku lewicowej agendy w dość nieudolny sposób Mikołaj Pawlak wycofuje się z wypowiedzianych słów. Wypowiedź szybko stała się bardzo głośna medialnie i cytowana przez wiele lewicujących mediów.
Rzecznik Praw Dziecka na antenie Radia Poznań postanowił wycofać się z wypowiedzi dotyczącej podawania leków na zmianę płci osobom nieletnim przez seksualnych edukatorów.
Rzecznik Praw Dziecka wycofuje się ze wcześniejszych twierdzeń
Maciej Pawlak złożył niedawno zawiadomienie do prokuratury tyczące się domniemanej sprzedaży nielegalnych leków hormonalnych i farmakologicznych nieletnim przed edukatorów seksualnych. Za te słowa opozycja domaga się usunięcia Pawlaka z piastowanej funkcji. Sam zainteresowany tłumaczy się ze swojego sformułowania:-Dynamika rozmowy sprawiła, iż użyłem skrótu myślowego. Wskazałem tylko na dwie podstawowe kwestie. Na proceder nielegalnej sprzedaży środków hormonalnych dzieciom i o tym zawiadomiłem prokuraturę-zaakcentował.
Rzecznik Praw Dziecka przypomniał także o przykładzie instruowania młodych ludzi o “robieniu lewatywy” przed stosunkiem analnym. Według polityka takie działania są skandaliczne i całkowicie niedopuszczalne.
Co ciekawe Minister Edukacji Dariusz Piontkowski odciął się od współpracownika twierdząc, iż kuratorium oświaty nie odnotowało póki co przypadków nielegalnej sprzedaży środków farmakologicznych i hormonalnych:-Jesteśmy jednak w ciągłym kontakcie z Maciej Pawlakiem i na bieżąco wymieniamy informacje-dodał minister.
Czytaj także: Ostre starcie na sejmowej komisji
Czytaj także: Chcą odwołać Ministra Edukacji Narodowej
Zobacz także: Ksiądz Isakowicz-Zaleski ostro o pedofilii w kościele
Zobacz na kanale” Media Narodowe”