Ostatnie dni niosą ze sobą ogromne zmiany na arenie politycznej. W poniedziałek z funkcją wiceministra zdrowia pożegnał się Janusz Cieszyński. Następnego dnia decyzję o rezygnacji podjął prof. Łukasz Szumowski. Jakby tego było mało Jacek Czaputowicz szef MSZ-u także postanowił ustąpić ze stanowiska. Tym razem z posady dyrektora Radiowej Trójki usunięty został Kuba Strzyczkowski. Warto odnotować, iż decyzja ta podyktowana była względami proceduralnymi. Znamy już nazwisko następcy kontrowersyjnego dyrektora.
Kuba Strzyczkowski został odwołany z funkcji dyrektora Radiowej Trójki. Stało się tak, gdyż miał on przekraczać pełnomocnictwa finansowe. Decyzja zapadła na wniosek Zarządu Polskiego Radia.
Strzyczkowski odwołany z dyrektorskiej funkcji
Zarząd Polskiego Radia postanowił odwołać Kubę Strzyczkowskiego z funkcji dyrektora Radiowej Trójki. Według oficjalnych wyjaśnień taki obrót wydarzeń został spowodowany działaniami Strzyczkowskiego, który miał dopuszczać się naruszeń o charakterze proceduralnym oraz finansowym. Zarząd Polskiego Radia udzielił w tej sprawie dość lakonicznych wyjaśnień. Według rzeczonego stanowiska Strzyczkowski został usunięty z funkcji”Z powodu naruszeń regulaminu i procedur wewnętrznych Spółki oraz przekraczania kompetencji i pełnomocnictw.”
Warto też nadmienić, iż schedę po Strzyczkowskim obejmie Michał Narkiewicz-Jodko.
Karol Strzyczkowski dyrektorską funkcję pełnił od maja. Zmiana odbyła się, wówczas przez słynną sprawę”Kazika”, którego piosenka nieoczekiwanie zdjęta została z listy przebojów, mimo, iż wcześniej widniała na jej pierwszym miejscu. Strzyczkowski szybko stracił jednak zaufanie zarządu Polskiego Radia. Z bieżących informacji wynika, iż miał on działać na szkodę wizerunkową oraz finansową spółki. Sam zainteresowany nie chciał ustosunkowywać się do tych zarzutów w rozmowie z dziennikarzami.
To już kolejne niejasności związane z działalnością Polskiego Radia. Przypomnijmy, iż w ostatnich miesiącach notuje ono dramatyczny wręcz spadek popularności.
Czytaj także: Miller komentuje odejście Czaputowicza
Czytaj także: Czaputowicz opuszcza MSZ
Zobacz także: Polska z ogromną dziurą budżetową