Policja z Czarnkowa (wielkopolskie) zatrzymała dwóch 20-latków podejrzanych o profanację kościoła w Wieleniu. Mężczyźni w kaplicy kościoła palili papierosy, do kropielnicy wlali alkohol oraz oddali mocz na podłogę. Do znieważenia figury Matki Bożej doszło za to na Dolnym Śląsku.
Policja zatrzymała mężczyzn po kilku godzinach. Przyznali się do zarzucanych czynów. Swoje zachowanie tłumaczyli zbyt dużą ilością wypitego alkoholu. Usłyszeli zarzut znieważenia przedmiotu czci religijnej oraz miejsca przeznaczonego do publicznego wykonywania obrzędów religijnych.
– Skierowani na miejsce policjanci w rozmowie z księdzem ustalili, że nieznani sprawcy w kaplicy kościoła palili papierosy, pozostawiając popiół na klęcznikach oraz niedopałki. Do kropielnicy wlali alkohol, a na podłogę przed wejściem na chór oraz przed wejściem do kaplicy oddali mocz. Mężczyźni znieważyli również krzyż misyjny znajdujący się przed kościołem, przy którym załatwili swoją potrzebę fizjologiczną – informuje Karolina Górzna-Kustra z policji w Czarnkowie.
USA: Zamiast policji komunistyczno-muzułmańskie patrole. Jest postulat
Do znieważenia figury Matki Bożej doszło za to w Wilczycach (dolnośląskie). Nieznani sprawcy zamazali kapliczkę sprayem. Zostawili przy niej także zwierzęcy róg.
– Zgłosiłem incydent na policję i złożyłem zeznania. Figura stoi na uboczu i to trochę sprawcom mogło ułatwić sprawę. Nie sądziłem, że kogoś aż tak będzie to kłuło w oczy. Mam nadzieje, że funkcjonariusze sprawdzą gminny monitoring z okolicy – powiedział w rozmowie z portalem gosc.pl właściciel terenu, na którym stoi figura.