Bob Kroll, przewodniczący związku policji w Minneapolis wypowiedział się nt. niedawnej, głośnej śmierci George’a Floyda. Jego zdaniem media nie mówią o jego kryminalnej przeszłości.
Jak donosi Daily Mail, w 2009 roku Floyd wylądował w więzieniu za napad i rozbój dwa lata wcześniej. Spędził w nim aż pięć lat. Już wcześniej był skazywany za kradzieże z bronią w ręku oraz narkotyki.
„Nie mówi się o kryminalnej przeszłości George’a Floyda. Media tego nie wyemitują” – powiedział przewodniczący związku policji Bob Kroll w liście opublikowanym w poniedziałek na Twitterze. Szef związku w Minneapolis mówi, że brutalna przeszłość kryminalna George’a Floyda powinna zostać zapamiętana, a protesty dotyczące jego śmierci są dziełem ruchu terrorystycznego. „Ten ruch terrorystyczny, który obecnie widzimy, ma również swoją przeszłość, która sięga lat wstecz” – stwierdził Kroll.
Dodał, że niektóre problemy w jego mieście nadal mają miejsce, ponieważ przywódcy Minneapolis minimalizują liczebność policji oraz przekazują fundusze aktywistom społecznym z programem anty-policyjnym. „Nasz szef poprosił o 400 dodatkowych policjantów i stanowczo odmówiono mu jakiegokolwiek. To właśnie doprowadziło do tych rekordowych zamieszek” – powiedział.
Szef związku obiecał, że jego organizacja pomoże policjantowi oskarżonemu o zabicie Floyda, zwolnionemu Derekowi Chauvinowi oraz trzem innych oficerom, którzy byli na miejscu i są obecnie przesłuchiwani. „Rozmawiałem z czterema adwokatami, którzy reprezentują wszystkich czterech zwolnionych policjantów w ramach dochodzenia karnego. Według prawników zostali oni zwolnieni bezpodstawnie” – napisał Kroll.
źródło: nypost.com