Sąd postanowił umorzyć postępowanie ws. prowokacji wobec ks. Popiełuszki. Zabójców ks. Jerzego Popiełuszki w sprawie tzw. prowokacji na Chłodnej oskarżył pion śledczy IPN.
W styczniu do sądu trafił akt w sprawie tzw. prowokacji na Chłodnej, kiedy to Służba Bezpieczeństwa miała podrzucić do mieszkania ks. Popiełuszki materiały go obciążające. Skutkowało to rozpoczęciem postępowania karnego wobec duchownego.
“Sąd przyjmując, iż czyny zarzucone oskarżonym nie stanowią zbrodni przeciw ludzkości w rozumieniu prawa międzynarodowego (…) postępowanie karne przeciwko Grzegorzowi P., Waldemarowi O. i Pawłowi N. umarza” – stwierdził dzisiaj sąd.
Przestępcze działania oskarżonych polegały na nielegalnym wejściu do mieszkania należącego do ks. Jerzego Popiełuszki w Warszawie przy ul. Chłodnej, pozostawienia w nim amunicji, materiałów wybuchowych oraz ulotek i wydawnictw, co skutkowało wdrożeniem przeciwko pokrzywdzonemu postępowania karnego o czyn z art. 194 kk z 1969 r.
Oskarżonym zarzucono popełnienie przestępstw z art. 235 kk i 231 § 1 kk, wypełniających jednocześnie znamiona zbrodni komunistycznych i zbrodni przeciwko ludzkości. Akt oskarżenia został skierowany przeciwko Grzegorzowi P., Waldemarowi O. i Leszkowi N., byłym funkcjonariuszom SB.
Jerzy Aleksander Popiełuszko, polski prezbiter rzymskokatolicki, kapelan warszawskiej „Solidarności”, obrońca praw człowieka w PRL. Pośmiertnie odznaczony Orderem Orła Białego. Księdza Popiełuszkę zamordowali funkcjonariusze SB w nocy z 19 na 20 października 1984 roku. Porwania ks. Popiełuszki dokonali trzej oficerowie SB z IV Departamentu MSW zwalczającego Kościół katolicki: Grzegorz Piotrowski, Leszek Pękala i Waldemar Chmielewski.