Włoski rząd działa w obronie swoich obywateli – w planach na przyszłoroczny budżet przewidywany jest “podatek sieciowy” dla firm technologicznych.
“Jego uwzględnienie ma pozwolić na odrzucenie planowanej podwyżki podatku od sprzedaży” – podała w poniedziałek agencja Reutera. Agencja powołuje się anonimowe źródła. Podatek ma za zadanie zmusić międzynarodowe firmy, aby zaczęły płacić 3-proc. daninę od transkacji internetowych.
Źródła, które są związane z Ruchem Pięciu Gwiazd i Partią Demokratyczną. Podatek sieciowy miałby wejść w życie już od stycznia przyszłego roku. Pomoże on włoskiej gospodarce i zasili budżet przynosząc ok. 600 milionów euro rocznie.
Anonimowe źródła zastrzegają jednak, że warunki zapisu mogą jeszcze ulec zmianie. Przypominamy, że podobny podatek Włosi chcieli wprowadzić jeszcze w 2018 roku – prace nad podatkiem wstrzymała jest napięta sytuacja polityczna.