Sąd administracyjny w Kijowie unieważnił decyzje o nadaniu ulicom imion Stepana Bandery i Romana Szuchewycza – poinformował prezes ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej Wołodymyr Wiatrowycz.
Decyzję sądu określono jako “jeszcze jedną próbę rewanżu”. Po dojściu do władzy w maju prezydenta Wołodymyra Zełenskiego komentatorzy na Ukrainie mówią o aktywizacji środowisk prorosyjskich, związanych m.in. ze zbiegłym do Rosji byłym prezydentem Wiktorem Janukowyczem.
– “Sąd częściowo przychylił się do wniosków strony pozywającej i unieważnił decyzje o zmianie nazwy Prospektu Moskiewskiego na Bandery i Prospektu (sowieckiego generała Nikołaja) Watutina na Szuchewycza.” – napisał Wiatrowycz na Facebooku.
Bandera był przywódcą jednej z frakcji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), której zbrojne ramię, Ukraińska Powstańcza Armia (UPA), jest odpowiedzialne za prowadzone w latach 1943-1944 czystki etniczne na ludności polskiej na Wołyniu i w Galicji Wschodniej.
Szuchewycz, ps. Taras Czuprynka, był działaczem OUN. W latach 1934-1937 więziony był za organizację zamachów na przedstawicieli polskich władz. Od 1943 roku dowódca UPA, która do 1945 roku dokonała masowych mordów na ok. 100 tys. Polaków z Wołynia i Galicji Wschodniej.
rmf24