W Burkina Faso islamiści po raz kolejny wtargnęli do kościoła i zabili podczas modlitwy wiernych. Zginęło czterech chrześcijan.
“Jesteśmy jednak coraz bardzie zaniepokojeni. Widzimy, że na celowniku znalazły się wspólnoty chrześcijańskie, zwłaszcza katolickie. Zastanawiamy się, co będzie dalej. A przy tym, przed tygodniem w naszym regionie zostało rozlokowane wojsko” – powiedział Radiu Watykańskiemu bp Theophile Nare.
“Mimo to, wczorajszy atak miał miejsce w pobliżu baz wojskowych. Widać, że islamiści nie boją się obecności wojska, to ich nie odstrasza i tym jesteśmy bardzo zaniepokojeni” – komentuje tragiczne wydarzenia bp Nare.
W połowie maja w Burkina Faso miała miejsce podobna zbrodnia. Zabito czterech wiernych wracających z nabożeństwa z figurą Matki Bożej.
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek, w święto Matki Bożej Fatimskiej. Napastnicy zatrzymali kilkanaście osób wracających z procesji maryjnej. Pozwolili oni odejść dzieciom. Zabili natomiast czworo dorosłych i zniszczyli figurę Matki Bożej.
Dzień wcześniej w Burkina Faso miał miejsce także inny atak na katolików. Islamiści wtargnęli do kościoła w czasie mszy i zabili księdza oraz pięcioro wiernych.