Zabito młodego Palestyńczyka, 30 zostało rannych

Podczas cotygodniowej demonstracji pod murami w Strefie Gazy, zabito młodego Palestyńczyka, kolejnych 30-stu zostało rannych. Tydzień temu doszło do największej eskalacji konfliktu, dwóch zwaśnionych narodów. Liczba ofiar po obu stronach osiągnęła blisko 30 osób.

Jak podały palestyńskie służby medyczne w wyniku wczorajszych starć przy murze w Strefie Gazy doszło do śmierci młodego Palestyńczyka. W reakcji na śmierć chłopca w stronę Izraela wystrzelono dwie rakiety. Nie zdołały one jednak wyrządzić szkód, wcześniej będąc zniszczonymi.

https://medianarodowe.com/juz-dzis-ogolnopolski-marsz-stop447-w-warszawie/

Izraelska armia podała, że przy granicy protestowało około 6 tysięcy ludzi. Część z nich rzucała w mur ładunkami wybuchowymi oraz kamieniami. Druga strona odpowiedziała ostrą amunicją i gazem łzawiącym.

Palestyńczycy domagają się uznania prawa do powrotu uchodźców, osób które w przeszłości zmuszone były do opuszczenia Strefy Gazy. Drugim hasłem protestujących jest zakończenie izraelskiej blokady Gazy, nałożonej po przejęciu władzy przez Hamas w 2007 roku.

Największa eskalacja konfliktu od kilku lat

Od blisko pięciu lat doszło do największego starcia pomiędzy Palestyńczykami, a Izraelitami. Tydzień temu zginęło 25 mieszkańców Strefy Gazy, w tym kobieta w ciąży wraz roczną córką. Po stronie izraelskiej śmierć poniosły 4 osoby.

Izraelska armia zanotowała w zeszły weekend wystrzał 600 rakiet ze strefy palestyńskiej. Żelazna Kopuła zdołała przechwycić 150 z nich. Reszta spadła na terytorium państwa żydowskiego czyniąc spore szkody.

Według izraelskiej administracji rozszerzenie strefy połowów “stanowi jeden z elementów polityki wobec (palestyńskiej) ludności cywilnej mającej na celu zapobieżenie pogarszaniu się warunków życia w Strefie i jest zgodne z zasadą rozróżniania między terrorystami, a nie zaangażowaną w ich działania ludnością Strefy Gazy”.