Telewizja Al-Arabija podała, że prezydent Sudanu Omar Baszir ustąpił ze swojego stanowiska. W kraju trwa zamach stanu.
Saudyjska telewizja Al-Arabija podaje, że prezydent Sudanu Omar Baszir po 30 latach ustąpił z funkcji pod naciskiem armii. Trwają aresztowania wysokich rangą urzędników.
Baszirowi nie udała się próba odparcia zamachu stanu. W Sudanie utworzono radę tymczasową, na której czele stoi gen. Awad Mohamed Ahmed ibn Auf. Agencja Reuters twierdzi jednak, że informacje nie są potwierdzone.
“Na ulicach Chartumu – relacjonuje Reuters – tłum skanduje: “wygraliśmy”. W państwowych mediach transmitowana jest patriotyczna muzyka. Za kilka godzin ma zostać opublikowane oświadczenie sudańskiego wojska.
Czytaj również: 19-letnia Sudanka skazana na śmierć za zabicie gwałciciela
Prezydent Sudanu początkowo zapowiedział podczas wiecu w Chartumie, że masowe protesty nie skłonią go do oddania władzy i ustąpienia. Tym razem do protestów dołączyli żołnierze.
Przypominamy, że protesty w Sudanie rozpoczęły się już 19 grudnia 2018 roku. spowodowane były podwyżkami cen oraz brakiem żywności i paliw.