Dzisiaj ulicami Warszawy przeszedł XIV Marsz Świętości Życia pod hasłem “Tato to ja”. Według szacunków warszawskiej policji w zgromadzeniu uczestniczyło około 3,5 tysiąca osób. Wzięli w nim udział także stołeczni hierarchowie Kościoła.
Organizatorzy Marszu Świętości Życia w swoim przekazie podawali znacznie większą liczbę uczestników. Oscylowali wokół 10 tysięcy osób. Wśród ludzi szli także biskupi diecezji warszawskich.
Czytaj więcej: Najbardziej wzruszający moment na konwencji wyborczej Konfederacji [WIDEO]
Marsz poprzedziły Msze Święte sprawowane przez Kazimierza kard. Nycza w archikatedrze warszawskiej oraz przez bp. Romualda Kamińskiego w katedrze diecezji warszawsko-praskiej.
Uczestnicy spotkali się pod kolumną Zygmunta na Placu Zamkowym skąd po wysłuchaniu świadectw ojców wyruszyli w stronę bazyliki Świętego Krzyża. W zgromadzeniu wzięło udział dużo rodzin z małymi dziećmi.
Szli oni pod różnymi hasłami, takimi jak: “Jestem za życiem, jestem za rodziną, jestem za radością!”, “Kobieto, zawsze jest opcja. Adopcja”, “Solidarni z Życiem” i wiele innych.
Na koniec z balustrady bazyliki Świętego Krzyża mowę wygłosił Kazimierz kard. Nycz – “Pielęgnować i troszczyć się o życie, święte życie i troszczyć się o to by w życiu każdej rodziny, człowiek, życie człowieka, życie dziecka, życie starszych i chorych w całym naszym państwie było uważane za święte”.
“Ojciec w rodzinie jest niezastępowalny. Ma swoją rolę w rodzinie i nie może się z niej wycofać” -podkreślił hierarcha.
rmf24
- Bąkiewicz znowu ogłasza upadłość!
- Płaczek: Nie ma żadnych dodatkowych pieniędzy dla powodzian z Brukseli!
- Mocne słowa europoseł Konfederacji w Parlamencie Europejskim: Zełeński jest roszczeniowy, niewdzięczny i bezczelny
- Ewa Zajączkowska-Hernik w PE: Rolnictwo to nie jest równość płci!
- Hojny gest Sławomira Mentzena dla ofiar powodzi
- Kaczyński nie chce odwołania Bodnara? Nie podpisał się pod takim wnioskiem