Prezydent Algierii Abdelaziz Buteflika powołał w niedzielę nowy rząd tymczasowy, pozostawiając na stanowisku wiceministra obrony gen. Ahmeda Gaeda Salaha. W ostatnich dniach generał wzywał, by uznać schorowanego Buteflikę za niezdolnego do pełnienia urzędu.
Buteflika nadal będzie zajmował stanowisko ministra obrony. Zmiany w rządzie nastąpiły także m.in. w resorcie spraw zagranicznych, którym będzie kierował Sabri Bukadum, oraz w ministerstwach finansów i energii.
W sobotę generał Salah, który jest jednocześnie szefem sztabu generalnego algierskich sił zbrojnych, po raz drugi w ostatnim tygodniu zaapelował o zastosowanie art. 102 algierskiej konstytucji, zgodnie z którym Rada Konstytucyjna może uznać, że stan zdrowia prezydenta nie pozwala mu na sprawowanie powierzonych mu funkcji.
Szef sztabu generalnego należy do najbardziej wpływowych osób w Algierii.
82-letni Buteflika rządzi krajem od 1999 roku. W 2013 roku doznał udaru i od tego czasu rzadko pokazuje się publicznie. Gdy w lutym zapowiedział, że zamierza ubiegać się o piątą kadencję w planowanych wyborach. W kraju wybuchły trwające do dzisiaj masowe protesty.
Choć ostatecznie w marcu prezydent wycofał się z tego postanowienia, a same wybory przesunięto, nie zakończyło to demonstracji. Przywódcy antyrządowych protestów odrzucili również propozycję generała Salaha, domagając się całkowitej zmiany systemu politycznego w kraju.
Zasługą Butefliki jest przywrócenie spokoju w Algierii po krwawym konflikcie wewnętrznym na początku lat 90. XX wieku, ale protestujący – oprócz tego, że domagają się jego odejścia ze względu na stan zdrowia – zarzucają mu korupcję, nepotyzm i fatalne zarządzanie gospodarką.
źródło: / PAP /