Martin Schulz, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego, przeszedł samego siebie i zaprezentował we wpisie na Twitterze swoją koncepcję “paszportu europejczyka”.
“SPD walczy od 1925 roku o to, by pewnego dnia faktem stał się taki piękny paszport” – pisze Schulz na Twitterze.
Jak możemy zauważyć, w polu “narodowość” pojawiło się słowo “europejska”. W komentarzach wiele osób wytknęło byłemu przewodniczącemu PE, żeby zamiast promować ideologię walczącą z tożsamością narodową, zajął się raczej ważnymi sprawami. Oczywiście, nie brakowało również zwolenników “postępu”, którzy ochoczo zaaprobowali wizję Schulza. Internauci licytowali się na kosmopolityczne postulaty. Część z nich podpisała się pod pomysłem polityka, inni zaś posuwali się dalej i proponowali wprowadzenie dokumentów “obywateli świata”.
Czytaj również: Martin Schulz: “Chcemy Stanów Zjednoczonych Europy”
“Stany Zjednoczone Europy”
Martin Schulz, podczas gdy był jeszcze szefem Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD), postulował w grudniu 2017 roku utworzenie tzw. “Stanów Zjednoczonych Europy”. Miałoby to zostać zrealizowane do 2025 roku. Pomysł ten spotkał się ze sprzeciwem polityków CDU i CSU, włącznie z Angelą Merkel. Poparły go oczywiście partie lewicowe, a oprócz nich, Związek Izb Niemieckiego Przemysłu i Handlu.
Źródło: pch24.pl
- Grzegorz Braun nadal brnie w negacjonizm!
- AFERA KPO – Czy wkrótce poznamy nowe fakty?
- Nowe prawo wchodzi w życie – Czechy zakazują propagowania komunizmu
- Hiszpania: Vox proponuje referendum w sprawie deportacji imigrantów
- Prawnik, wykładowca UJ, konserwatysta – 90. rocznica śmierci MichałaBobrzyńskiego