Kate Scottow została aresztowana na oczach swoich dzieci i zamknięta w celi na siedem godzin po tym, jak nazwała transseksualistę mężczyzną.
38-letnia Kate Scottow została aresztowana w domu w obecności dzieci (córka z autyzmem i niemowlę). Do aresztowania matki doprowadził donos “działaczki transseksualnej” Stephanie Hayden – informuje na Twitterze Adam Gwiazda.
Zostałam aresztowana za molestowanie, bo źle się do kogoś zwróciłam [to misgender] na TT – zdążyła napisać 38-letnie matka zanim policja skonfiskowała jej komórkę i laptopa. Tuż po tym w Internecie rozgorzała dyskusja na temat wolności słowa w Wielkiej Brytanii.
Czytaj więcej: Czystki na Twitterze? Portal usunął w ciągu dwóch miesięcy 70 milionów kont
Aresztowania kobiety dokonało trzech policjantów. Matkę zatrzymano na 7 godzin w celi, zrobiono jej zdjęcie, pobrano DNA i odciski palców, zabrano komórkę i laptopa. Ponad dwa miesiące po jej aresztowaniu nie miała telefonu komórkowego ani laptopa.
Kate Scottow dla portalu dailymail.co.uk skomentowała ostatnie zdarzenia – W moim domu zostałam aresztowana przez trzech funkcjonariuszy, na oczach dziesięcioletniej, autystycznej córki i karmionego piersią 20-miesięcznego syna. Zostałam zabrana bez potrzebnych mi produktów sanitarnych. Aresztowano mnie za nękania i złośliwe komunikaty na Twitterze.
Hayden postanowiła oskarżyć 38-latkę o “prześladowanie, rasizm, homofobię i oszustwo”. Sąd wydał zakaz “odnoszenia się do Hayden jako do mężczyzny” i wiązania jej z jej “dawną męską tożsamością”.